Wykonanie
Dodatek, który zna cały świat! Do kanapki, do frytek, do hamburgera, do
steków... Pikantny, łagodny,
bazyliowy,
czosnkowy,
ziołowy, dla dzieci i wiele, wiele innych smaków. Producenci prześcigają się w pomysłach , które muszę przyznać niekiedy mnie zadziwiają. Ja taka trochę "Zosia samosia" już po raz kolejny robię ten smakołyk sama. Tym razem w ilości "na zapas":) I mimo iż nie jest to żaden wymyślny przepis, wiem, że jest zdrowy, bez wszelkich "złych - E" czy innych śmieci. Smakuje wybornie i chyba długo nie wytrwa na mojej spiżarnianej półce:) A oto we własnej butelce: Pan
Katchup!
Składniki:1,5 kg
pomidorówjedna czerwona i jedna biała
cebula4
listki laurowe9 ziarenek
ziela angielskiegołyżeczka mielonej
gałki muszkatołowej1/2 szklanki
miodu5 łyżek
oliwy150 ml
octu winnego2 łyżki
koncentratu pomidorowegosól,
pieprzPrzygotowanie:Posiekajcie (niekoniecznie drobno bo i tak wszystko będzie zmiksowane)
cebule i podsmaż je aż zmiękną. Dodajcie pokrojone w kawałki
pomidory,
miód,
listki laurowe, koncentrat i część
octu (
potem dodacie więcej jeśli będzie potrzeba) oraz utarte na proszek ziarenka
ziela angielskiego.
Smażcie
pomidory na wolnym ogniu do momentu, aż odparuje połowa
wody. Doprawcie do smaku
solą i
pieprzem. W razie potrzeby dodajcie więcej
miodu lub
octu. Jak całość zmniejszy swoją objętość o połowę pozostaje już tylko wszystko zmiksować na jednolitą konsystencje, przetrzeć przez sito, żeby pozbyć się skórek i przelać do wyparzonych butelek. :)