Wykonanie
Pepparkakor to słynne szwedzkie pierniczki, wiele z Was zna je za pewne z Ikei gdzie do nabycia są przez cały rok. W smaku mocno korzenne, czasem wręcz ostre, ale ilość przypraw możecie dawkować w zależności od upodobań. Polecam używać z osobna wszystkich przypraw korzennych, a nie zastępować je większa ilością gotowej mieszanki. Pierniczki powinny być bardzo cieniutkie dobrze wypieczone. Po upieczeniu twardnieją. leżakując w puszcze nabierają smaku i aromatu. Jeśli chcecie je szybciej zmiękczyć do puszki dodajcie skórkę z
jabłka. Przyznam się wa,że ja ostatnio znalazłam otchłani szafek puszkę z zeszłorocznymi pierniczkami. Były rewelacyjne!!!150 g
miodu( lub
syropu klonowego)110 g
masła100 g
cukru pudru350 g
mąki pszennej0,5 łyżeczki
cynamonu1,5 łyżeczki mielonego
imbiru (można dodać więcej, jeśli lubicie)1/4 łyżeczki
proszku do pieczenia1/4 łyżeczki mielonych
goździków1/4 łyżeczki
soli2
jajka2 łyżeczki
przyprawy korzennej do piernikaW garnuszku podgrzać
miód,
masło i
cukier, od czasu do czasu mieszając. Zdjąc z ognia i pozostawić do ostudzenia.Do miski przesiać
mąkę,
proszek do pieczenia,
przyprawy i
sól. dodać
jajko razem z mieszanką
miodu i
masła. Zagnieść przy pomocy miksera - ciasto jest bardzo klejące ale tak ma być więc nie dosypujcie na tym etapie
mąki . Uformować z ciasta kulę owinąć folią i schłodzić w lodóce min 2 godz ( najlepiej b jednak było gdybyście pozwolili mu poleżeć kilka dni)Odkrawając małe porcje ciasta, rozwałkować je (im cieniej, tym lepiej) na oprószonej
mąką stolnicy Wykrawać dowolne kształty i bardzo delikatnie przenosić na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia ( ja musiałam sobie pomagać
łopatką)Następnie foremkami wyciąć dowolne kształty.Piec w temperaturze 175ºC przez 8 - 10 minut - do czasu, aż brzegi pierniczków zaczną się rumienić. Wyjąć z piekarnika, ostudzić na kratce.
A tu kilka świątecznych inspiracji prosto ze Skandynawii