Wykonanie
Na fali zainteresowania kuchnią tradycyjną wróciły do naszego domu podpłomyki… proste, tanie, smaczne… niby nic specjalnego a robimy je już trzeci raz w tym tygodniu. Po raz pierwszy były dodatkiem do zupy grochowej, za drugim razem zastępowały grzanki w zupie serowej a wczoraj wystąpiły
solo, zamiast popcornu i
chipsów jako „chrupacz” podczas oglądania filmu w „domowym kinie”Na czym polega ewenement ich popularności… smak, chrupkość,
zioła, przypraw? Trudno dociec, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że są lepsze od najlepszych
chipsów… w dodatku są zdrowsze. Nie
będę zaprzeczać, protestować… w
sumie bardzo się cieszę…tanim sumptem zaspakajam ich apetyty.
Składniki:
mąka pszenna – 2 szklanki,
jajko (lub nie) – 1 szt,
olej rzepakowy – 2 łyżki,
woda letnia – wg potrzeby,
sól do smaku,
zioła oraz
przyprawy wg uznania.Przygotowanie:
Mąkę posolić. Dodać
jajko i łyżkę
oleju. W miarę potrzeby dolewać
wodę i wyrabiać ciasto. Długo „miętosić”, żeby było elastyczne i dobrze napowietrzone. Rozwałkować na wysokość 2-5 milimetrów. Doprawić różnymi
ziołami,
przyprawami a następnie pokroić w paski, kółka, romby wedle upodobania. Można przed posypywaniem
ziołami posmarować ciasto
olejem, żeby
przyprawy lepiej się trzymały. Blachę natłuścić. Piec w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku około 15 minut. Podawać jako dodatek do zup, zamiast
pieczywa albo zwyczajnie jako przekąskę do chrupania.
