Wykonanie
Znacie połączenie
pomidorów i czekolady? Kiedy pierwszy raz usłyszałam o czymś takim obiecałam sobie, że w najbliższym czasie wypróbuję.Nie do końca wiedziałam jak to zrobić... Bo
pomidory mają sporo
wody, może wyjść przecież zakalec. Właśnie dlatego postawiłam na brownie! To ciasto jest genialne... bo jest zakalcem :). No i jak tutaj schrzanić zakalec?
Jadłam kiedyś brownie z
mąką, ale stwierdziłam, że jest w nim tak dużo
czekolady, że dodatkowe węglowodany z
mąki nie są mi potrzebne. I dlatego teraz robię to ciasto w wersji bezmącznej. Wyłącznie takiej.Czym moje brownie różni się w smaku od tradycyjnego? Po pierwsze, smakuje troszeczkę jak
mus czekoladowy. To przez brak
mąki. Po drugie,
pomidor dodany do ciasta sprawia, że
czekolada staje się bardzo specyficzna. Smaku i aromatu tak ulepszonej
czekolady nie da się do niczego porównać. Oczywiście, połączenie jest bardzo smaczne. Nawet Najlepszy z mężczyzn, który stroni od wszelkich połączeń
czekolady z warzywami stwierdził, że "jest dobre" :)Oczywiście, wcale nie musicie mówić grymaszącym, co władowaliście do ciasta. Gołym
okiem pomidor nie jest widoczny :)Składniki na jedną keksówkę (25x10cm)100g
gorzkiej czekolady70g
masła2
jajka1 średni
pomidorcukier*Sparzyć
pomidora i obrać go ze skórki. pokroić w drobną kostkę i odsączyć z nadmiaru
wody na sitku.Na parze rozpuścić
masło. Dodać do niego pokruszoną
czekoladę i dobrze wymieszać (do całkowitego połączenia). Odstawić na 10 minut.W międzyczasie oddzielić
żółtka od
białek.
Białka z
cukrem** ubić na sztywną pianę,
żółtka dodać do masy czekoladowej. Kiedy piana będzie sztywna można wlać do niej sos
czekoladowy, dobrze wymieszać i dodać pokrojonego
pomidora.Wyłożyć blachę papierem do pieczenia i piec w temperaturze 190 stopni przez 20–30 minut.* Brownie potrafi być bardzo gorzkim
ciastem. Dlatego jeżeli używamy
gorzkiej czekolady można dodać 4–5 łyżek
cukru (ja dodałam tyle). Ewentualnie można zastąpić połowę
czekolady mleczną i dodać troszeczkę mniej
cukru.Jest to oczywiście wersja dla osób, które są odzwyczajone od
cukru. Dla nadużywających polecam około 1/2 szklanki
cukru :)**
Cukier dodawać stopniowo, jeżeli wsypiemy cały
cukier do
białek za jednym zamachem piana może opaść.Wczoraj odkryłam, że ruszyła akcja " Wypieki bez
mąki ". Idealnie wpasowałam się w temat, więc chciałabym dodać moje ciacho do tej akcji :)Akcja zorganizowana przez Violę z F&T i Dietetyczne Siostry :)Oczywiście, ten wypiek nie jest dietetyczny (choć to zależy od punktu widzenia :) ), dlatego chciałabym go zgłosić do "Wypieków niedietetycznych"