Wykonanie
Od kiedy pamiętam, mam wielką słabość do
pieczarek.
Grzyby leśne też uwielbiam, ale bardziej w postaci zup,
sosów, czy farszu do pierogów. Dzisiejsza propozycja jest efektem ochoty na proste,
pieczarkowe danie, które można zjeść zarówno w formie obiadu (na ciepło), jak i przekąski w trakcie pracy. Polecam!
Składniki:- gotowe naleśniki (ze sprawdzonego przepisu),- ok. 500 g
pieczarek,- 2
cebule,- 1 łyżeczka
masła, 1 łyżeczka
oleju,-
przyprawy:
sól morska,
pieprz, odrobina
tymianku,-
ser żółty starty na tarce.Naleśniki przygotowujemy zgodnie z przepisem .
Pieczarki dokładnie myjemy, ścieramy na tarce z dużymi oczkami. Umieszczamy na suchej patelni i smażymy do momentu całkowitego odparowania
wody. Na drugiej patelni rozgrzewamy tłuszcz (
masło i
olej). Podsmażamy
cebule pokrojone w kosteczkę. Gdy się zeszklą, dodajemy odparowane
pieczarki. Smażymy przez chwilę. Na koniec przyprawiamy do smaku
solą,
pieprzem i
tymiankiem.Rozłożone naleśniki posypujemy
żółtym serem, a na nim rozkładamy farsz. Zwijamy tak, jak lubimy (np. jak na krokiety). Można jeść od razu (będą chłodne) lub podgrzać (np. w garnku na parze lub mikrofalówce). Smacznego!
