ßßß Cookit - przepis na Czasem dobrze odwołać się do schematów. Pomidorówka.

Czasem dobrze odwołać się do schematów. Pomidorówka.

nazwa

Wykonanie

Gdy brak pomysłów, co jednak, nie ukrywajmy, czasem się zdarza, dobrze odwołać się do schematów. Schematem u mnie w domu było to, że jeśli rosół w niedzielę to w poniedziałek zawsze pomidorówka. Na pozostałym rosole oczywiście. Z ryżem, makaronem a nawet z ziemniakami, jeśli ktoś miał życzenie. Moja pomidorówka jest z ryżem tym razem, kwaśna, mocno pomidorowa. Z dodatkiem świeżej natki pietruszki.
Składniki:
6 pomidorów średniej wielkości (powinny być mocno dojrzałe, czerwone, miękkie)
400g pomidorów z puszki
1 średnia cebula
2 ząbki czosnku
800 ml bulionu (idealny będzie rosół)
1 czubata łyżka posiekanej natki pietruszki (lub łyżka suszonej)
1 łyżeczka suszonego lubczyku
sól, pieprz, cukier brązowy, sok z cytryny
oliwa
Przygotowanie:
Pomidory sparzyć i obrać ze skóry, pozbawić gniazd nasiennych. Pokroić w drobne cząstki.
Cebulę i czosnek obrać, umyć i posiekać. Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić cebulę oraz czosnek. Smażyć przez chwilę, aż będzie szklista. Dodać posiekane pomidory. Następnie dodać pomidory z puszki, pietruszkę i lubczyk. Dusić 10 min. Całość posolić, dodać pieprz i szczyptę cukru. Zalać bulionem i gotować na bardzo małym ogniu ok 20 minut.
Do zupy można dodać łyżkę śmietany.
Smacznego :)
Źródło:http://kuchniawhisper.blogspot.com/2012/06/czasem-dobrze-odwoac-sie-do-schematow.html