Wykonanie
Gdy brak pomysłów, co jednak, nie ukrywajmy, czasem się zdarza, dobrze odwołać się do schematów. Schematem u mnie w domu było to, że jeśli rosół w niedzielę to w poniedziałek zawsze pomidorówka. Na pozostałym rosole oczywiście. Z
ryżem,
makaronem a nawet z
ziemniakami, jeśli ktoś miał życzenie. Moja pomidorówka jest z
ryżem tym razem, kwaśna, mocno pomidorowa. Z dodatkiem świeżej
natki pietruszki.
Składniki:6
pomidorów średniej wielkości (powinny być mocno dojrzałe, czerwone, miękkie)400g
pomidorów z puszki1 średnia
cebula2 ząbki
czosnku800 ml
bulionu (idealny będzie rosół)1 czubata łyżka posiekanej
natki pietruszki (lub łyżka suszonej)1 łyżeczka suszonego
lubczykusól,
pieprz,
cukier brązowy,
sok z cytrynyoliwaPrzygotowanie:
Pomidory sparzyć i obrać ze skóry, pozbawić gniazd nasiennych. Pokroić w drobne cząstki.
Cebulę i
czosnek obrać, umyć i posiekać. Na patelni rozgrzać
oliwę, wrzucić
cebulę oraz
czosnek. Smażyć przez chwilę, aż będzie szklista. Dodać posiekane
pomidory. Następnie dodać
pomidory z puszki,
pietruszkę i
lubczyk. Dusić 10 min. Całość posolić, dodać
pieprz i szczyptę
cukru. Zalać
bulionem i gotować na bardzo małym ogniu ok 20 minut.Do zupy można dodać łyżkę
śmietany.Smacznego :)