Wykonanie
ostatnia drożdżówka, którą zrobiłam, z niewiadomych powodów nie miała wzięcia. i tak jakoś schła bidula. i tak myślałam co by z nią zrobić. pierwszy pomysł, to tosty francuskie. ale, że niedziela to dzień leniwy , a smażenia dużo przy tostach , postanowiłam wszystko zapiec w piekarniku. i wyszło bosko!!! słodkie , ciepłe co nieco , w sam raz na zimne deszczowe popołudnie.składniki :ok 1/2 drożdżówki ( pieczonej w keksówce)szklanka
mleka2
jajkagarść
rodzynekcukier do smakuopcjonalnie
cynamondrożdżówkę kroimy na grubą kostkę , wrzucamy do miski .
jajko roztrzepujemy z
mlekiem i
cukrem i powstałą masą zalewamy pokrojoną drożdżówkę. zostawiamy na chwilę , aż płyn wsiąknie. całośc przekładamy do wysmarowanej keksówki wierzch posypujemy
cukrem ( z
cynamonem) oraz
rodzynkami i pieczemy ok 20 min w temp. 180 stopni ( z termo) . podajemy ciepłe , a gdy jeszcze nam mało słodkiego można polać sosem
czekoladowym :)