Wykonanie
dostałam od mikołaja , no prawie od mikołaja , bo choć to już starszy pan z okraglutkim brzuchem, to niestety brody mu zabrakło ;) ale umówmy się , ze to jednak był mikołaj i podarował mi foremki misie.trzeba było je wypróbować.
plan był inny , miałam je oblać
białą czekoladą i udekorować, nawet chciałam je nadziać , ale
czekolada się zważyła , a końcówka do nadziewania , gdzieś wyparowała. i takim to sposobem wyszły takie jakie wyszły :) zobaczymy czy dzieci będą zadowolone :)przepis pochodzi z opakowania foremek i jest na 4 misie ( foremki maja ok 12x12 cm)100 g
masła100 g
cukru2
jajka2 łyżeczki
wody160 g
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka ciemnego
kakao i 1/2 łyżeczki
przyprawy korzennej - to już mój dodatek, żeby było świątecznie ;)
masło,
cukier,
jajka i
wodę ucieram.
mąkę mieszam z
proszkiem do pieczenia ,
kakao z
przyprawą i mieszam wszystko z kremową masą. ciasto przekładam do wysmarowanych
masłem foremek i piekę ok 20 minut w temp. 180 stopni.po wystudzeniu, udekorowałam
czekolada i koralikami .