Wykonanie
Blog > Komentarze do wpisu« Pannacotta waniliowa z ...Ciacho z
kokosem bez jaj i ... »Nie zapomnę tej Soboty :) Warsztaty z Lubella uważam za udane . Z małymi wpadkami ,znalazłam budynek w którym odbywały się warsztaty Puławska 303 .Nie zapomnę tej ulicy zawsze sobie tak powtarzam mimo , ze byłam tam już to i tak zapomniałam gdzie to jest szok normalnie. Ale dosyć o moim szukaniu
budynku. Po przybyciu przywitał mnie Marcin Firmanty , weszłam do pomieszczenia w którym już były pozostałe uczestniczki warsztatów . Po przywitaniu się i poznaniu osób które chciałam poznać osobiście , znałyśmy się tylko z wirtualnie. Gosia i
Marta ciesze się , ze was poznałam nie mówiąc o Grażynie , która jest bardzo miłą kobietką.Dostałam identyfikator z logo mojego bloga co bardzo mi się spodobało .
Więc zacznijmy c.d. Weszłam do pomieszczenia w którym były słodkie tulipany i różne słodkości .Poczęstunkowi łakoci żadna kobietka się nie oprze :) Ja się oparłam jestemmięsożerna hi hi wiec czekałam na co innego. Choć nie
powiem moje
ciasteczko wyglądało imponująco.
Warsztaty czas zacząćByło nas trochę więc podzieliłyśmy się na grupy, każda grupa miała inne
mięsko moja miała górkę cielęcą . Przygotowałyśmy ją w bardzo apetyczny sposób.Nie
będę mówić dokładnie co i jak ale
powiem , że nasze danie zostało podane na upieczonym
bakłażanie , polane sosem z
wina,
czosnku ............... przepyszne . Nie można zapomnieć też o Lubella
makaronie który był dodatkiem do górki cielęcej .
Nie omieszkam też wspomnieć o pysznych daniach które robiły pozostałe grupy oto parę z nich.
Warto też wspomnieć szefa Kuchni Piotr Ceranowicz który przygotował
Łososia metodą sous vide idealnie zrobionego .Gosia mi podarowała fotkę bo sama nie zdążyłam zrobić . Piękna co ??????????????????
Nie mogłam się oprzeć wybaczcie musiałam
mieć z szefem Kuchni zdjęcie :) Piotr Ceranowicz i JA
Ach muszę się pochwalić upominkiem który każda z nas dostała od Lubella . Chciałam również podziękować Marcinowi , ze pamiętał o mnie i że zaprosił mnie na warsztaty ,
będę miło wspominać ten czas.
POZNAŁAM FAJNE DZIEWCZYNY I "KOBIETKI "Gosia jest super :) super że cie poznałam :)
A tu trójca Gosia JA i MARTA. ALEŻ MAMY NOGI CO .
Marta wymiatasz normalnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Grażyna to ciepła kobietka o spokojnym usposobieniu ,pełna życzliwości i uśmiechu na twarzy , super było cie poznać.
poniedziałek, 03 marca 2014, rozowakuchniapoleć znajomemu »
śledź komentarze (rss) »Kuchnia prosta i smaczna. Każdy znajdzie dla siebie coś smacznego .KomentarzeO mnie
Joanna GralikJestem mamą cudownej córki i żoną wspaniałego
męża. Miłość do kulinarnych wyzwań narodziła się u mnie dopiero, kiedy założyłam rodzinę. To właśnie dzięki niej udało mi się stać tym, kim jestem. Uwielbiam bawić się w kuchni i tworzyć całkiem nowe dania. Moje hobby to fotografia, kocham czytać książki. Bloga prowadzę z prawdziwą przyjemnością i pasją. Znajdziecie tu przepisy i zdjęcia dań, słodkości,artykuły i wiele innych ciekawostek.Kontakt do mnie
[email protected]Tweety na temat @GralikJoannaOdwiedź na Pintereście profil użytkownika Joanna.Pisz blog
zamów newsletter