Wykonanie
Płaczliwa jesień się zaczęła. A w moim życiu kolejny etap. Nie było mnie na blogu bardzo długo, ale powód miałam
Maleńki. Wrześniowy. Moja Córcia przyszła na świat w czasie prawdziwej polskiej jesieni. I nieco zakręciła nasz świat. Ale tata wrócił do pracy, Braciszek do Przedszkola, a ja do kuchni. I do blogowania, skoro nasz mały świat jest ogarnięty. Dzisiaj prezentuje Wam danie, które króluje w kuchni mojej Mamy jesienią. Uwielbiam strudla. Dawniej robiłam go bardzo często. Obecnie rzadko, ale raz na jakiś czas gości na mym
stole. Pyszna spieczona skórka i delikatne nadzienie jabłeczne. Król wypieków jesiennych. Obok szarlotki. Zapraszam.Składniki:300 g
mąki pszennej3
białka2
żółtka3 kg
jabłek - takich, które nie bardzo rozpadną się nam podczas pieczenia. Mogą być nawet papierówki
cukiercynamonbułka tarta½ kostki
masłaJabłka obieramy, kroimy w cienkie plasterki.Z
mąki,
białek i 1
żółtka zagniatamy twarde, jednolite ciasto, takie jak na pierogi. Rozwałkowujemy na 2-3 mm. Smarujemy lekko roztrzepanym
żółtkiem i posypujemy odrobiną
bułki tartej. Rozrzucamy na nim plasterki
jabłek, zostawiając 2-3 cm miejsca od brzegu. Posypujemy
cynamonem,
cukrem i plasterkami
masła. Zawijamy brzegi do środka i zwijamy ciasto, jak na roladę, w rulon. Wkładamy do nasmarowanej
masłem brytfanny, układamy na wierzchu plasterki
masła, i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180’C, przez ok. 40 minut do mocnego zrumienienia się. Smaczności!