Wykonanie
Gdzieś na trasie pracowo- przedszkolno-domowej, przez przypadek natknęłam się na
czerwone porzeczki, kupiłam i postanowiłam wtopić w ten fajny serniczek. Ciacho jest bardzo wilgotne i ma kruchy spód, pięknie pachnie podczas pieczenia.
Porzeczki bardziej kwaskowate, fajnie połączyły się z
borówkami, które tym razem okazały się słodsze niż zwykle. Polecam, zwłaszcza, że sernik nie jest czasochłonny :)

Składniki na kruchy spód ( tortownica 26 cm):1 szklanka
mąki1
żółtko80 g miękkiego
masła3 łyżki
cukru pudruMasa serowa:1 kg
twarogu do serników1 szklanka
cukru3 czubate łyżki
mąki ziemniaczanej1/2 kostki
masła4
jajka1 łyżka
cukru pudru100- 150 g
owoców u mnie
borówki,
czerwona porzeczkaZaczynamy od przygotowania
spodu pod sernik.
Mąkę siekamy z
masłem, dodajemy
żółtko oraz
cukier puder. Zagniatamy i wkładamy ciasto do lodówki na ok 30 min. Następnie wałkujemy, tak aby powstał okrągły placek ( uczyniłam to na papierze do pieczenia), aby można było dopasować go rozmiarem do tortownicy. Przekładamy do blachy, dociskamy i nakłuwamy ciasto widelcem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i pieczemy przez ok 15 minut.Przechodzimy do masy serowej. Miękkie
masło miksujemy z
cukrem na puszystą masę. Dodajemy
mąkę ziemniaczaną. Oddzielamy
żółtka od
białek,
żółtka dodajemy do wymieszanych już składników,
białka ubijamy na sztywną pianę ( można dodać do nich szczyptę
soli, będzie sztywniejsza). Do masy dodajemy
ser i na końcu pianę z
białek - delikatnie i dokładnie mieszamy łyżką, aż powstanie gładka masa. Przelewamy na dno kruchego ciasta dodajemy
owoce i zalewamy do końca masą
serową.
Owoce można również wyłożyć na samą górę ciasta. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 175 st. C i pieczemy około 50-60 minut. Po wyjęciu i ostudzeniu, posypujemy
cukrem pudrem.