Wykonanie
Nasze kolejne podejście tzn. moje i mojego podziębionego niestety Potworka do
ciasteczek na choinkę. Tym razem zdecydowaliśmy wspólnie, iż mają to być koniecznie ciacha
czekoladowe. Przebraliśmy trzy pudła wykrawaczek i tym razem będzie pełno
ciastków, bałwanków, dzwonków,
jeżyków, ptaszków itp, itd. Ciekawe ile sztuk słodkości uda nam się upiec. Tym razem
będę mądrzejsza i je wszystkie policzę :))) a co??!! ;)Niestety zanim doszliśmy do wykrawania Potworek dostał baaardzo wysokiej temperatury i się pochorował porządnie ( nie mogliśmy obniżyć temperatury do bardzo późnych godzin nocnych, więc
ciasteczka dokończyłam sama następnego dnia i wybrałam opcję zawieszek na choinkę, bo nie było chętnych do pomocy w lukrowaniu). Nigdy nie wiadomo co nam los przyniesie...
Składniki ( na około 50 szt.):5 łyżek
cukru5 łyżek
masła2 szklanki
mąki żytniej1
jajko2 łyżki
kakaoWszystkie składniki starannie zagniatamy, ( wciąż trenujemy biceps :)) tak aby powstało jednolite, gładkie
czekoladowe ciasto. Następnie zawijamy je w folię spożywczą i na ok. 30 min. wkładamy do lodówki. Po upływie tego czasu, wyjmujemy ciasto z lodówki i wałkujemy na cienki placek 3-4 mm. Wykrawamy odpowiednie kształty i wykładamy do piekarnika uprzednio nagrzanego do 170 st. C. Pieczemy przez ok. 9-10 minut. Smacznego!!!