Wykonanie
Kolejna pozycja z naszego ( maminego i mojego już) tajemnego zeszytu, ach jaki Ci tam ogrom cudów...Dzisiaj na specjalne zamówienie "stworzyłam" babkę, która na naszym
stole pojawiała się chyba setki
razy, pamiętam ją z dzieciństwa, kiedy ciężko było o jakiekolwiek rarytasy. Większość ze składników do niej była ( no może z
kakao było kiedyś trudniej ) i jest zawsze, w każdej kuchni. Szybka, smaczna i taka wspominkowa :)
Składniki:1 kostka
margaryny ( jestem wierna Kasi :))4
jajka1 szklanka
cukru1,5 szklanki
mąki pszennej0,5 szklanki
maki ziemniaczanej1 łyżka
kakao1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżeczka
aromatu waniliowegoMargarynę rozpuszczamy z
cukrem, pozostawiamy do wystygnięcia. Do części płynnej dosypujemy
mąkę ( 2 rodzaje) na przemian z
jajkami,
proszek do pieczenia i
aromat waniliowy. Mieszamy mikserem, aż do uzyskania gładkiej masy. Połowę ciasta wlewamy do nasmarowanej
margaryną i obsypanej
bułką tartą formy ( duża keksówka ) do drugiej połowy dodajemy
kakao miksujemy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180-190 stopni. Pieczemy przez około 45-50 minut, jak zwykle do suchego patyczka :)Na zdjęciu baba pilnuje baby ;)))
Smacznego !!!