ßßß Cookit - przepis na Maciek z wizytą i błękitne drinki

Maciek z wizytą i błękitne drinki

nazwa

Wykonanie

Ostatnio przyjechała do nas moja siostra cioteczna Kasia ze swoim synkiem Maciusiem, o którym pisałam już tu . Maciek jest zaledwie 5 m-cy starszy od małej „I” i jest jej ulubionym bratem ciotecznym :-) Iga była przeszczęśliwa, że ma kompana do zabawy.
Wszystko robili razem, latali po całym mieszkaniu, naśladowali się we wszystkim, było bardzo śmiesznie. Niestety cały czas padał deszcz, więc musieliśmy siedzieć w domu, ale dzieci nic, a nic się nie nudziły.
Wszystko robili razem, właściwie tylko wykąpać dali się oddzielnie :-) Nawet spać położyli się w jednym łóżku. Każde z nich „czytało” książeczkę o Śwince Peppie.
A gdy w końcu zasnęli wyczerpani całodziennym szaleństwem, rodzice mogli się odprężyć sącząc Błękitne drinki .
Składniki:
20ml wódki
Odrobina soku z cytryny
Kostka lodu
50ml blue curacao
80ml wody gazowanej
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być schłodzone. Do kieliszka wlewamy wódkę, wciskamy odrobinę soku z cytryny i wrzucamy kostkę lodu, wlewamy likier i wodę gazowaną. Przed wypiciem dokładnie mieszamy.
W składnikach podałam proporcje na jednego drinka, chociaż u nas powstało ich troszkę więcej :-)
Rano była jajecznica z jajek od „szczęśliwych kur” usmażona na prawdziwym maśle i doprawiona odrobiną soli morskiej. W prawdzie jestem zdecydowaną przeciwniczką jedzenia przed telewizorem. Posiłki staramy się jeść wspólnie i zawsze przy stole. Ale ten jeden raz odpuściłam i dzieci jadły śniadanie oglądając bajkę.
Źródło:http://koper-w-kuchni.blogspot.com/2012/06/maciek-z-wizyta-i-bekitne-drinki.html