ßßß Cookit - przepis na 132. Koktajl, ciasto i w drogę...

132. Koktajl, ciasto i w drogę...

nazwa

Składniki

Wykonanie

Dzisiaj śniadanie wczesne, proste i szybkie. Pakuję ciasto, kanapki, wkładam buty, czeszę włosy, ściskam mamę, siostrę, biorę torbę i wybiegam z domu. 6.30 - wyruszamy! kierunek KRAKÓW! ♥
Mam nadzieję, że to będą świetne dni!
Trochę się boję w kwestii jedzenia . Ale obiecuję sobie, że przez te 3 dni nie będę w ogóle o tym myśleć...
3 dni co ja mówię już nigdy nie będę się tym przejmować, myśleć, liczyć, ważyć!
TAK! Koniec z tym, wiem, że powtarzam to sobie już po raz x1000 ale od dziś biorę się w garść, zaciskam zęby i rozpoczynam tą walkę od nowa, bo ostatnio znów się cofnęłam.
Wczoraj było tyle słów, rozmów, płaczu. Jednak one były mi potrzebne i dużo dla mnie znaczyły!
Dzięki nim zrozumiałam, że ja muszę siebie zmienić, nie mogę patrzeć jak siebie zniszczyłam,
ja chcę być zdrową dziewczyną! Mieć siły codziennie wstać, uśmiechać się, a w przyszłości być mamą!
Zrobię to nie tylko dla siebie ale również dla moich bliskich i dla taty. Bo oni też tego pragną!
Chcą dla mnie jak najlepiej, martwią się o mnie, a ja im ciągle tylko obiecuję, zapewniam!
Wiem, że będzie mi ciężko ale jak weszłam do tego bagna to teraz dam radę z tego wyjść!
Trzymajcie za mnie kciuki! :*
Do zobaczenia w czwartek! :*
P.S mam nadzieję, ze będzie tam wi-fi i będę do Was mogła zaglądać :)
Źródło:http://waniliaaa.blogspot.com/2014/06/132-koktajl-ciasto-i-w-droge.html