Wykonanie
Latem w moim ogrodzie panowała susza i zdjęć prawie nie robiłam. A właściwie nie miałam zbytnio czasu. Poza tym nadmiar słońca sprawił, że mój ogród nie prezentował się kolorowo :(Teraz jesienią przy zachodzącym słońcu i cieniach które chowają się w licznych zakamarkach zrobiłam kilka fotek...Zachowałam też kilka letnich zdjęć i przy okazji je prezentuję.
Kwiaty hortensji
Anna Maria - wszystkie pięknie uschły...a tak wyglądały latem.
Biedronka wygrzewa się na
pigwie w ostatnich promieniach jesiennego słońca.
Drobne kwiatki chryzantem jednorocznych też łapią ciepło jesiennych promieni
słonecznych.
A te dopiero kwitną i będą tak trwały do mrozów. W ogrodzie są jeszcze chryzantemy w
żółtym kolorze, ale jeszcze nie zakwitły. Zastanawiam się czy zdążą zrobić to przed mrozami ?
Ostatnie kwitnące rozchodniki przyciągają wzrok:)
Stokrotki jeszcze nie skapitulowały, kwitną odważnie i ozdabiają trawnik.
Jakiś czas temu posadziłam tę roślinę i nie
mogę doczekać się kwiatów. Kwiaty ciemiernika cuchnącego pojawią się ...zimą.
Pomimo niedogodnych warunków te rośliny znalazły dla siebie trochę gruntu wśród kamieni na skalniaku i trwały tam całe lato :)A tak wyglądały wcześniej. Dosadziłam rojnika, a rozchodnik poszedł w "górę". Obsiewka ( nie znam nazwy) kwitła długo.
Dość długo kwitły rododendrony Nie wiem jak wpłynęła na nie długotrwała susza i czy pąki, które się pojawiły wydadzą kwiaty na przyszły rok.
Wczesną wiosną było może mniej kolorowo, ale ogród miał też swój urok :)
Krzewuszka obsypana była mnóstwem kwiatów.
Borówka amerykańska długo broniła się przed suszą. Oczywiście dostawała
wodną pomocą, ale ostatecznie
owoce były małe i niezbyt słodkie. Ptakom jednak to nie przeszkadzało i chętnie je podjadały :)