Wykonanie
W mojej rodzinie nie ma nikogo, kto by nie umiał gotować. Zatem grzechem byłoby się wyłamać. Z tym, że moja przygoda z kuchnią rozpoczęła się tak bardziej na poważnie (czyli krok dalej niż sałatki i pomaganie Mamie czy Babci) dopiero na studiach.I jakoś tak wszystko powoli się rozkręcało… na trzecim roku studiów zaczęłam prowadzić bloga, nieco ponad pół roku później status „narzeczony” zmienił się na „mąż” i pojawiała się dodatkowa motywacja do codziennego gotowania obiadów i pieczenia słodkości (nie codziennie). Kulinarna internetowa przygoda trwa w najlepsze od ponad 3 lat i nie zapowiada się aby miała się skończyćCoraz bardziej ciągnie mnie do ciast i
ciasteczek i innych słodkich tworów i coraz częściej staję przed problemem „co na obiad?”Po głowie chodzi mi założenie muffiniarni albo
cukierni…A skąd taka nazwa bloga? „777 przepisów Mostownicy Łucji” ? Otóż: pod numerkiem miała się kryć docelowa ilość przepisów. 111 to nieco za mało, 666 zbyt szatańsko i stanęło na 777mostownica – po skończyłam inżynierię
mostową. Mostownica to baaardzo naciągany rodzaj żeński od mostowca i mostownica to to samo co podkład pod torami, ale na
mościeŁucja – bo tak egzotycznie mam na imięA dlaczego adres kuchnia.takieproste.pl? Bo gotowanie wbrew pozorom jest bardzo proste. Trzeba tylko chcieć wejść do kuchni i zacznie się
magia!Chcesz się ze mną skontaktować?napisz maila na mój adres:
[email protected]odwiedź mnie na facebook’u i polub mój fanpagealbo obserwuj mnie na twitterze