ßßß Cookit - przepis na PRZYJĘCIE URODZINOWE DLA CHŁOPCA - INSPIRACJA

PRZYJĘCIE URODZINOWE DLA CHŁOPCA - INSPIRACJA

nazwa

Wykonanie

W kwietniu zeszłego roku zamieściłam na Blogu foto - relację z urodzin mojej Córeczki Nadii . Obiecałam Wam wtedy, że zrobię powtórkę z takiej relacji na przełomie grudnia i stycznia, ale tym razem z urodzin mojego Synka Adasia.
Zdjęcia pojawiłyby się wcześniej, ale niestety straszna rzecz się z nimi stała i tylko dzięki pomocy mojego Szwagra Piotrka, dziś mogę Wam pokazać szczegóły przyjęcia. Okazało się, że w ferworze przygotowań, w momencie kiedy goście wchodzili już do domu, a ja z szaleństwem w oczach skakałam w kuchni jak wariatka po stołach i krzesłach, żeby sfotografować przygotowaną aranżację ze wszystkimi smakołykami, przez przypadek dotknęłam palcem umazanym odrobiną mascarpone (nooo doooobrze, przyznaję,. podżerałam makaroniki!!!) obiektyw i, z takim oto odciskiem nieświadoma niczego, robiłam zdjęcia... A kiedy wieczorem odtworzyłam zdjęcia... (piiip piiiip cenzura)... reszta jest historią :DDD W każdym razie Szwagier Piotrek uratował mi moje fotki i co najważniejsze Adaś będzie miał fajną pamiątkę na Blogu :))
Przejdźmy zatem do urodzin :) W tym roku postanowiłam zaskoczyć mojego Adasia i przygotowałam mu przyjęcie w stylu Minecraft. Tym z Was, którzy nie wiedzą co to jest, wyjaśniam, że jest to bardzo popularna gra, w której tworzy się i buduje wszystko - domy, światy - z kwadratów :D (ok, to moja definicja tej gry, ale ja niedzisiejsza jestem :D). Tematem przewodnim był zatem Minecraft, a tort zaś imitował konsolę Playstation 4 i Pad'a. Przy torcie też przeżyłam mnóstwo "emocji", gdyż upiekłam zbyt miękki biszkopt, więc musiałam trochę z nim powalczyć, żeby go obłożyć masą, przez co wyszedł grubszy niż zamierzałam i po dzień dzisiejszy się biczuję, że nie był równy i taki jak zaplanowałam... :(( Tort na pewno wielu z Was nie zachwyci, ot, czarne pudło, czy to w ogóle jadalne ??!?! Ale uwierzcie mi, dla 11-letniego Dziecka to było spełnienie marzeń :D
Adaś był zachwycony! Całą aranżacją, tortem Playstation, a w szczególności Pad'em, który kazał sobie pokroić jako pierwszy, a resztę zaniósł następnego dnia do szkoły, gdzie podzielił się nim z Dziećmi w klasie (?!?!? - nie pytajcie mnie jak one to wspólnie zjadły :DD). Zrobienie Pada, było dla mnie najprzyjemniejsze, pracowało mi się przy nim rewelacyjnie i bardzo szybko się z nim uporałam :)
Mina Adasia, kiedy wszedł do pokoju i zobaczył stół zastawiony tymi słodkościami była bezcenna :) I tak jak już Wam pisałam przy okazji urodzin Nadii, te ich miny, te reakcje są najcudowniejszym podziękowaniem za przygotowaną imprezę... Adaś zachwycał się detalami z gry na ciasteczkach i babeczkach, wydrukowanymi dekoracjami w stylu Minecraft, "Miksturą (eliksirem) Uzdrowienia" oraz dekoracyjnymi balonami :) Wieczorem po skończonej imprezie tak pięknie mi podziękował, że ryczałam jak bóbr ze wzruszenia pół nocy :DDD
Zapraszam Was teraz do oglądnięcia galerii zdjęć. Jeszcze raz proszę - wybaczcie mi słabą jakość zdjęć, ale ja chyba nigdy się nie nauczę, że jak się fotografuje to się NIE JE :DDD
Źródło:http://swiatilony.blogspot.com/2016/01/przyjecie-urodzinowe-dla-chopca.html