Kawa w ciąży – czy można ją pić?

Wykonanie

Wiele osób zadaje mi to pytanie, dlatego postanowiłam na nie odpowiedzieć. Tak, zdarza mi się wypić kawę w ciąży. Nie piję jej jednak regularnie i w dużych ilościach. Czasami zamówię ją dla smaku będąc w kawiarni, innym razem ratuję się nią, gdy ze względu na niekorzystne ciśnienie zasypiam przed południem. Nie jestem natomiast kawoholikiem. W pierwszych tygodniach ciąży miałam wręcz kawowstręt i potrafiłam wylać najlepszą alternatywę z hipsterskiej kawiarni. Czasami jednak okoliczności wymagają ode mnie niewielkiego wsparcia się filiżanką małej czarnej. Na szczęście stan zdrowia mojego i maluszka nie wyklucza tej przyjemności, dlatego bez wyrzutów sumienia sięgam po nią od czasu do czasu.
I tak i nie. To wszystko zależy od przebiegu Twojej ciąży. Jeżeli dziecko prawidłowo się rozwija, a Ty nie cierpisz na żadne poważniejsze schorzenia to nic nie stoi na przeszkodzie, aby wypić jedną bądź dwie filiżanki kawy dziennie. Bezpieczna dawka kofeiny wynosi ok 200 mg na dobę. Pamiętaj jednak, że jest to maksymalna ilość, jaką możesz przyjąć. Dwie filiżanki kawy zawierają taką samą ilość kofeiny co cztery szklanki czarnej herbaty. Kofeina zawarta jest także w czekoladzie, kakao i innych napojach, np. coca-coli (której nota bene lepiej nie pić). Dlatego pamiętaj, aby prowadzić zdrowy tryb życia w ciąży oraz bardzo dokładnie zwracaj uwagę na to co w danym dniu jesz i pijesz.
Kawa nie powinna być spożywana w trakcie lub bezpośredni po posiłku, ponieważ zawarte w niej związki ograniczają wchłanianie wapnia i żelaza. Warto mieć to szczególnie na uwadze w szóstym i siódmym miesiącu ciąży, kiedy notuje się największe spadki tego ostatniego pierwiastka i bardzo łatwo o anemię. Wszystkie decyzje, która wpływają na Twoje zdrowie należy skonsultować z lekarzem prowadzącym. Na każdej wizycie powinno być badane ciśnienie krwi oraz oceniane wyniki podstawowej morfologii. Wówczas dla świętego spokoju należy zapytać lekarza czy w danym momencie są jakieś przeciwskazania do picia kawy. Pamiętaj, że w ciąży nie ma głupich pytań, a lekarz jest od tego, aby rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości.
Ciąża to stan fizjologiczny, gdy ciało znacząco się zmienia i pojawia się wiele dolegliwości, z którymi kobieta nie musiała wcześniej się borykać. Kawa i zawarta w niej kofeina niestety nie pomaga w ich łagodzeniu. Warto z niej zrezygnować, gdy cierpisz na:
bezsenność – to chyba oczywisty powód odstawienia kofeiny. Nie sięgaj po nią nawet, gdy wstajesz rano i po nieprzespanej nocy nie wyobrażasz sobie dnia bez małej czarnej.
problemy z ciśnieniem i układem krążenia – kofeina może doprowadzić do zwężania się naczyń krwionośnych, a to natomiast może wpływać na zmniejszenie przepływu krwi w łożysku i niedotlenienie dziecka. Także podwyższone ciśnienie matki może negatywnie oddziaływać na ciśnienie i tętno dziecka.
zaparcia, zgaga i mdłości – problemy z układem trawienia dotyczą przede wszystkim pierwszego i trzeciego trymestru.
niski poziom żelaza – poza suplementacją tego pierwiastka warto także zastąpić kawę i czarną herbertę szklanką naparu z pokrzywy.
problemy z pęcherzem – kawa działa moczopędnie, dlatego gdy często odwiedzasz toaletę (zwłaszcza w ostatnich tygodniach) lub borykasz się bakteriami w układzie moczowym lepiej sięgnij po szklankę ciepłej wody z cytryną.
Nawet jeżeli Ty czujesz się dobrze to kawa w ciąży nie może być spożywana, gdy występują problemy ze zdrowiem maluszka takie jak, zagrożenie poronieniem (znacząco zwiększa się przy regularnym spożywaniu ok 400 mg kofeiny dziennie), niska waga płodu (oceniane na podstawie badania usg), tachykardia i inne zaburzenia tętna dziecka. Pamiętaj, że w ciąży jesz i pijesz dla dwojga, dlatego walcz z zachciankami i wybieraj produkty spożywcze z rozwagą.
Czym zastąpić kawę w ciąży?
Zwróć uwagę na jakość kawy – jeżeli już musisz ją pić to wybieraj kawę w ziarnach (mieloną samodzielnie), świeżo paloną i bardzo dobrą gatunkowo. Na pewno zrezygnuj ze wszystkich kaw rozpuszczalnych, które co prawda mają niższy poziom kofeiny, ale zawierają sporo chemicznych dodatków. Jeżeli pijesz kawę wyłącznie dla smaku to wybieraj tę bezkofeinową. Ja osobiście jednak wolałabym całkowicie zrezygnować z kawy niż się oszukiwać. Pobudzić natomiast możesz się jedząc banany i suszone owoce.
Bez kawy w większości sytuacji da się żyć. Początki odstawienia bywają trudne, niemniej wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Po tygodniu regularnego zmniejszania ilości wypijanej kawy zapomnisz jak do tej pory ona na Ciebie działała. Pamiętaj, że kawa w ciąży pita z umiarem nie jest zakazana i żadne badania nie udowodniły jej negatywnego wpływu na stan zdrowia dziecka. We wszystkim jednak należy zachować rozsądek, a ilość spożywanej kofeiny dostosować do aktualnego stanu zdrowia matki i dziecka.
A czy Ty piłaś kawę w ciąży?
Podobał Ci się ten tekst? Skomentuj go lub podziel się nim z innymi.
Sprawdź także:
„Będzie córeczka tatusia” – ciąża z perspektywy mężczyzny
Kiedy iść na zwolnienie w ciąży i dlaczego tak późno?
Nie mam się w co ubrać… w ciąży to większy problem niż myślisz