Wykonanie
Spotkałam się z określeniem, że
płatki z
mlekiem to zupa
mleczna. Jakoś określenie to mi tu kompletnie nie pasuje. W takim razie idąc dalej tym tropem,
jogurt naturalny z
musli powinien być nazywany kremem na zimno. Dla mnie zupa
mleczna musi zawierać w sobie coś gotowanego,
makaron,
ryż albo
kaszę. Ta ostatnia to moja ulubiona wersja. Z
kaszą jęczmienną średnią, nie z pęczakiem, jest on zdecydowanie za duży . Z a to
manna kojarzy mi się z papką dla dzieci. Średnia jest dla mnie taka akuratna. Przygotowuję ją dokładnie tak jak moja mama, a przednią babcia.Porcja na osobę to:3 łyżki
kaszy1 łyżeczka
cukruok. szklanka
mlekaDo wrzącej, lekko osolonej
wody wrzucam
kaszę (
wody wlewam tyle, żeby
kasza całą wchłonęła). P
owoli gotuję ją na małym ogniu. Trzeba jej pilnować, łatwo może się przypalić. Kiedy
kasza jest ugotowana wlewam do niej
mleko i wsypuję łyżeczkę
cukru. Mieszam wszystko dokładnie i śniadanie gotowe. Zajmuje to trochę więcej czasu niż zrobienie jajecznicy czy tosta, jednak jak mam rano czas to wolę takie śniadanie. Smakuje dzieciństwem i beztroską.