ßßß Cookit - przepis na Żyję. Jestem sobą. Nie boję się tego.

Żyję. Jestem sobą. Nie boję się tego.

nazwa

Wykonanie

owsianka z cukinią, naturalnym kakao, sosem karmelowym i preparowaną pszenicą w miodzie
oatmeal with zucchini, cocoa, caramel sauce and stuffed wheat in honey
Z biegiem czasu stwierdzam, że cukinia to warzywo, które wolę jeść na słodko, niż wytrawnie. Jadłam już owsiankę z cukinią, jednak w smaku tej po prostu się zakochałam. Polecam ją, szczególnie na takie ciepłe poranki, jak dzisiejszy.
/1 porcja/
- 4 łyżki płatków owsianych
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżka kakao
- 2 łyżki syropu toffi/karmelowego
- 1//3 średniej cukinii (ok. 100g)
Mleko mieszamy i podgrzewamy z 1 łyżką syropu karmelowego i kakao. Kiedy będzie się gotować, wsypujemy płatki owsiane oraz startą na tarce, odciśniętą z nadmiaru soku cukinię. Kiedy całość nabierze odpowiedniej, gęstej konsystencji, dodajemy drugą łyżkę sosu karmelowego, trzymamy chwilę na gazie, a następnie przelewamy do miseczki. Na noc zostawiamy w lodówce - na zimno smakuje najlepiej.
Zbierałam się, zbierałam, a w końcu ogarnęłam i odpowiedziałam na pytania od Marie'n. :)
1. Dlaczego założyłeś/aś bloga o właśnie takiej tematyce?
Zadecydowała chęć wrócenia do wielu zdrowych nawyków, eksperymentowania ze smakami, pokonania nudy i, ogólnikowo - popracowania nad swoim odżywianiem - naliczyłam, że co najmniej trzeci raz kopiuję tę odpowiedź.
2. Jaka potrawa zawsze jest w stanie poprawić Ci humor?
Placki i dobra kawa latte z syropem karmelowym.
3. Czego jest w Twojej lodówce najwięcej i nigdy nie może zabraknąć?
Mleka? Owoców? Warzyw? Ot, dylemat, kwestia, której nie rozstrzygnę.
4. Ulubione przebranie z dzieciństwa z balu przebierańców?
Chyba się nie przebierałam... Naprawdę! Zwykle stroiłam się w jakieś sukienki. Na ostatnim balu przebierańców, który był bodajże w podstawówce, nosiłam jakąś prosta czerwoną sukienkę, więc na upartego mogłam być Czerwonym Kapturkiem.
5. Piosenka, której ostatnio słuchasz do znudzenia?
"Post Blue" Placebo.
6. Twój sposób na idealne spędzenie majowego długiego weekendu?
Wypad ze znajomymi w jakieś ładne miejsce - morze, góry, a może jezioro? Liczy się przede wszystkim towarzystwo!
7. Który ze znanych kucharzy jest Twoim kulinarnym guru?
Sophie Dahl.
8. Najlepsze (śnia)danie, które odkryłeś/aś właśnie dzięki blogom śniadaniowym?
Och, wiele ich było, ale jednym z najlepszych takich był pomysł suflet naleśnikowy, który nieco przekombinowałam, a także gofry.
9. Dzięki komu odkryłeś/aś swoją największą pasję i co nią jest?
Moją największą pasją jest pisanie. Nie wiem, czy odkryłam ją dzięki komukolwiek, bo od zawsze lubiłam pisać, tworzyć jakieś historyjki, co z wiekiem przerodziło się w powieści i wiersze. Na pewno jednak, chcąc ukłonić się w czyjąś stronę, powinnam podziękować wszystkim tym ludziom, którzy czytali to, co pisałam, gdyż ich słowa zawsze dodawały mi weny i chęci do tworzenia.
10. Godne polecenia, warte odwiedzenia miejsce w Twoim mieście/okolicy?
W Gorlitz wiele jest pięknych zakątków, ale uważam, że najbardziej klimatyczny jest park w pobliżu Nysy oraz pewna urocza kawiarnia, w której mieści się tylko sofa, stolik i dziesiątki herbat, które można wybrać do zaparzenia.
11. Co sprawia, że jesteś wyjątkowy/a (bo jesteś!)?
Źródło:http://relishmeals.blogspot.com/2013/04/285-friday-chyba-nie-ma-zdrowszej.html