Wykonanie
Mojito to mój ulubiony
drink. Jest orzeźwiający, a zarazem egzotyczny. To dla niego hoduję tyle
mięty w ogrodku:) Dziś postanowiłam go troszkę podrasować i zamiast
syropu cukrowego dodać
syrop malinowy (użyłam ten firmy Premium Rosa, który akurat testuję). To był strzał w 10 - to jest to czego oczekiwałam, delikatna
słodycz malinek, przeplatająca się z kwaskiem
limonki i chłodną wonią
mięty! Pycha!!!
Ale do sedna. Otwierając
syrop od razu zauważyłam, że jest on o wiele gęstszy niż te najczęściej dostępne w sklepach. Dodany do
wody opada na dół kubka. Trzeba nalać go pierwszego, a
potem rozmieszać z innym płynem. Jest wspaniałym dodatkiem do
herbaty, kiedy to borykamy się z przeziębieniem i potrzebujemy końskiej
dawki witaminy C.Smak wspaniały, jakbym wycisnęła
malinki z ogródka i wlała do butelki. Dodatkowym atutem jest to, że sok nie był klarowany - rzeczywiście wygąda na domowy. Butelka, w której został zamknięty jest bardzo wygodna i praktyczna. Ten sok zostanie w mojej kuchni na zawsze!A teraz przepis na
drinka :)SKŁADNIKI:- 50ml białego
rumu- pół
limonki-
syrop malinowy (najlepiej Premium Rosa)- świeża
mięta-
woda sodowa-
lódPRZYGOTOWANIE:Wyparzamy
limonkę i
miętę. Kroimy na mniejsze części i wrzucamy do szklanki i wyciskamy
soki muddlerem lub grubą końcówką drewnianej łyżki. Wlewamy
rum i d olewamy sok z
malin - ok. 2-3 łyżki (na oko). Zapełniamy szklankę
lodem - najlepiej kruszonym. Teraz dopełniamy
wodą sodową i delektujemy się :)