Słodkie a zarazem delikatne ciasto do popołudniowej kawy. Dla mnie poezją jest mus śliwkowy z smakiem pomarańczowej galaretki. Po prostu rozkosz dla podniebienia. Coś pysznego.Biszkopt:6 jajek1 szklanka mąki1 szklanka cukru1 łyżeczka proszku do pieczeniaOlejek pomarańczowyKrem budyniowy:500 ml mleka2 łyżki cukru1 budyń śmietankowy (na 3/4 litra)50 g margarynyMasa śliwkowa:500 g śliwek0,5 szklanki cukru2 galaretki pomarańczowePolewa:100 g czekolady2 łyżki mleka1. Biszkopt:Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy , dodajemy cukier i pod koniec ubijania po jednym żółtku i kilka kropel olejku pomarańczowego. Na końcu mąkę mieszamy łyżką z ubitymi białkami. Wylewamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę piekarnikową (35x35cm). Pieczemy około 12 minut w 160*C. Po wyjęciu od razu przekładamy na ściereczkę , odrywamy papier do pieczenia. Następnie biszkopt przekładamy do foremki o wymiarach 12x23 cm (keksówki). Resztę odcinamy.2. Śliwki pestkujemy. Przekładamy do garnka, zasypujemy cukrem i gotujemy na małym ogniu często mieszając. Gdy mamy już jednolitą masę, wsypujemy galaretki pomarańczowe i dokładnie mieszamy. Odstawiamy do delikatnego stężenia.3. Budyń mieszamy z 200 ml mleka. Resztę gotujemy z cukrem. Gdy zaczyna się gotować wlewamy pozostałą część mleka z budyniem. Studzimy. Margarynę rozcieramy i dodajemy po łyżce budyniu.4. Wyłożony biszkopt smarujemy połową kremu budyniowego. Następnie przelewamy masę śliwkową i wstawiamy do lodówki (żeby masa dokładnie stężała). Wierzch smarujemy reszta kremu i przykrywamy odciętą reszta biszkoptu.5. Ciasto najlepiej zostawić na noc w lodówce. Odwrócić foremkę na talerz. Polać czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej z mlekiem. Udekorować śliwkami.