ßßß
Masa kajmakowa to jeden z ulubionych przysmaków mojej córki, toteż specjalnie z myślą o niej przełożyłam nią czekoladowe ciasto . Teraz, gdy się uczy do matury , potrzebuje sporo energii , magnez zawarty w kakao użytym do ciasta też jej się przyda. Dołożyłam też do nadzienia nieco włoskich orzechów, dobrze wpływających na pracę mózgu i drążone wiśnie z kompotu, by było nieco lżejsze . Całość wyszła pyszna .2 szklanki mąki2/3 szklanki cukru2- 3 łyżki kakao1/2 łyżeczki cynamonu1/2 łyżeczki imbirułyżka cukru z wanilią2 łyżeczki proszku do pieczenia1/3 szklanki olejuszklanka mleka2 jajkaszklanka kajmaku1/2 szklanki wydrążonych wiśni z kompotu2 łyżki posiekanych włoskich orzechówSuche składniki zmieszałam w misce. Olej dodałam do miski z suchymi składnikami , mieszając widelcem. Potem dodałam mleko a na końcu wbiłam jajka i dokładnie wymieszałam.To ciasto piekłam z przygodami. Miałam już gotowe w misce, kiedy w domu wyłączył się prąd, a mój piekarnik jest elektryczny. Najpierw poprosiłam syna, by sprawdził domowe bezpieczniki, ale było wszystko w porządku. Wstawiłam więc ciasto w misce do lodówki, denerwując się, czy mu to nie zaszkodzi. Trochę trwało, zanim mogłam włączyć piekarnik, bo okazało się, że były zerwane w pobliżu przewody wysokiego napięcia . Wystawiłam ciasto , by nabrało znów pokojowej temperatury i włączyłam piekarnik.Przelałam do natłuszczonej formy ( 26 na 30 cm) i piekłam w 180 C około 40 minut.Połowę ostudzonego przekroiłam ( nie zrobiłam w ten sposób całego, bo to istna bomba kaloryczna), posmarowałam wymieszanym z orzechami kajmakiem (przywiezionym z tych warsztatów), włożyłam do niego wiśnie i przykryłam drugą warstwą.Stres przy pieczeniu wynagrodził nam rewelacyjny smak ciasta.Smacznego !