Wykonanie
Piersi
kaczki dają wiele możliwości do kulinarnych popisów. Pokazywałam już na blogu m.in cieszące się dużą popularnością z karmelizowanymi
jabłkami, teraz postanowiłam spróbować dłuższego pieczenia w niskiej temperaturze , z dodatkiem podsmażonych na wytopionym tłuszczu
jabłek i
pomarańczy. Dla wzmocnienia aromatu dodałam gwiazdkę
anyżu. Wyszły bardzo smaczne o aksamitnej konsystencji.piersi
kaczkimarynata :jasny
sos sojowy ( 2 łyżki)szczypta
imbirupieprz z młynka2 łyżki soku z
pomarańczydodatkowo :2 średnie
jabłkatymianekpomarańczaTrochę rosołuNajpierw nacinamy delikatnie, by nie uszkodzić
mięsa , skórę na piersiach
kaczki, w kratkę.Mieszamy wszystkie składniki marynaty i nacieramy nimi dokładnie
mięso . Wkładamy do lodówki na ok pół godziny.Kładziemy piersi skórą do dołu na zimnej patelni i włączamy palnik na średnią moc, pozwalając by tłuszcz powoli się wytapiał. Smażymy po kilka minut z każdej strony.Odlewamy większość tłuszczu na inną patelnię i wrzucamy na niego obrane i pokrojone
jabłka . Smażymy dosypując
tymianek według uznania. Na koniec dodajemy pokrojoną na plastry dużą
pomarańczę.Piersi
kaczki wraz z
owocami i tłuszczem, na którym się smażyły przekładamy do naczynia żaroodpornego. Dorzucamy gwiazdkę
anyżu. Patelnię deglasujemy rosołem ( ( pół- do 3/4 szklanki) i wlewamy sos do
mięsa. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 90 C i pieczemy , aż będą miękkie (ja około godziny). Widelec musi wchodzić w
mięso bez
oporu a wydobyty płyn ma być przezroczysty.Zanim pokroimy
mięso, dajmy mu odpocząć z 5 minut , by
soki równomiernie się rozprowadziły.Gdy robiłam zdjęcia w ogrodzie zapach
mięsa przyciągnął mojego kota. W błyskawicznym tempie zeskoczył z drzewa , gdzie trenował pracę jako odstraszacz ptaków (
czereśni w tym roku zapowiada się sporo). Musiałam odwrócić jego uwagę, bo nie dał mi spokojnie zrobić zdjęć
Kaczka była pyszna,
mięso pieczone w niskiej temperaturze miało przyjemną konsystencję, było soczyste a
owoce i
przyprawy dały mu ciekawy aromat. Zjedliśmy do niej pieczone ziemniaczki i smakującą już nareszcie dobrze
sałatę w
winegrecie.Na pewno powtórzę nieraz tę metodę przygotowania piersi
kaczki.Smacznego !