Wykonanie
Bałkański przysmak
śledziowy , to naprawdę zarąbiście smaczne
śledzie , chyba nie ma lepszych . W sklepach są zazwyczaj po kaszubsku i ok nie są złe też je bardzo lubię , ale te mają w sobie coś niesamowitego , taki pełniejszy i bogatszy smak . Zasługą tego smaku jest prażona , a nie smażona
cebulka , taka z głębokiego
oleju – wiem , dietetyczne to nie jest , ale święta też nie są co chwile a sylwester jest raz do roku , więc można zgrzeszyć . Zresztą ja tam diet nie lubię- są nie dla mnie , a tłusta nie jestem , wystarczy ruch i rozsądek ,a wszystko można jeść , nawet
czekoladę ..mniam 😉
Składniki :1 słoik marynowanych płatów
śledziowych – najlepiej domowych , ale kupne też oblecą 😉3
cebule dość spore1 łyżka
koncentratu pomidorowego – gęstego1 płaska, łyżka słodkiej mielonej
papryki – idealne jest mielone pimento , ale może być najzwyklejsza1/2 łyżeczki
papryki mielonej ostrej1 czubata łyżeczka
cukrusól do smaku1 szklanka
oleju rzepakowego1/2 łyżeczki ziaren
gorczycyZ płatów
śledziowych zdejmujemy skórę , kroimy je w kawałki , takie jakie lubimy , najfajniejsze są takie na kęs 😉
Olej wlewamy na patelnię ,
cebulkę kroimy w cieniutkie plasterki i wsypujemy na rozgrzany
olej, posypujemy lekko
solą i
cukrem (
cukier nada chrupkości ) , smażymy od czasu do czasu mieszając , aż
cebula zrobi się złota i chrupiąca – w takiej ilości
oleju nie dusi się tylko praży.
Następnie zdejmujemy całość z ognia i do jeszcze gorącego
oleju z
cebulą wrzucamy
paprykę mieloną słodką i ostrą , mieszamy , następnie dokładamy koncentrat i mieszamy ,aż
cebulka zmięknie i połączy się z nim . Odstawiamy do całkowitego wystudzenia . Zimny
olej z
cebulką , łączymy z pokrojonymi
śledziami i układamy w słoikach , tak aby
śledzie nie wystawały ponad zalewę . Zakręcamy porządnie i odstawiamy do lodówki na 3 dni. Po tym czasie możemy się zachwycać niebiańskimi
śledzikami 😉 W razie potrzeby postoją do tygodnia . Smacznego !