Ciasto z pianek marshmallow ( bez pieczenia )

Wykonanie

Lekki, orzeźwiający i bardzo łatwy w przygotowaniu – tak w skrócie o dzisiejszym przepisie :)
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego ciasta, bo robi się je na prawdę bardzo prosto, a wygląda i smakuje świetnie.
No i w końcu zalegające od dawna w szafce pianki, zyskały drugie życie ;)
Składniki:
Spód
3 szklanki zmielonych ciastek/herbatników
pół szklanki roztopionego masła
Masa
2 szklanki śmietanki 30%
szklanka mleka
2,5 łyżeczki żelatyny
łyżka cukru pudru
Galaretka
1 galaretka truskawkowa
kilka truskawek ( opcjonalnie )
Przygotowanie:
Zmielone ciastka/herbatniki ( u mnie mieszanka ciastek i herbatników ) łączymy z płynnym masłem i mieszamy, najlepiej ręką, delikatnie zagniatając.
Ciastkami wykładamy dno tortownicy ( średnica 25cm ), dociskając dłonią, by utworzył się równy i gładki, ciasteczkowy spód.
Wkładamy do lodówki i zabieramy się za masę.
Wszystkie składniki na masę umieszczamy w garnku i na małym ogniu, gotujemy do momentu całkowitego rozpuszczenia się pianek marshmallow.
Odstawiamy do przestygnięcia, a następnie wkładamy do lodówki, by gotowa masa nieco stężała.
Tężejącą masę wylewamy na ciasteczkowy spód i całość wkładamy do lodówki, na minimum godzinę.
Jeżeli dodajemy truskawki to układamy je na stężałą masę, pokrojone w plastry/połówki przed wylaniem galaretki.
Galaretkę przygotowujemy wg. wskazówek na opakowaniu i zimną, tężejącą, wylewamy na sztywną już masę, tworząc ostatnią warstwę.
I ponownie do lodówki.
Kiedy galaretka zastygnie całkowicie, ciasto jest gotowe do jedzenia :)
Zainspirowana tym przepisem
Kategorie: