Wykonanie
Wiem, że to nie jest odpowiednia
pora na zielone
orzechy, ale.... przy okazji zatrucia pokarmowego przypomniało mi się o orzechówce. Ponieważ jednak nasza orzechówka została w domu, więc " ratowałam " się
nalewką na zielonych orzechach włoskich od Lulu.Zresztą bardzo smaczną. Mam nadzieję, że i Wam ta receptura się przyda i wypróbujecie ją w przyszłym roku.Niekoniecznie z powodu niestrawności :)Składniki50 sztuk zielonych
orzechów włoskich, zebranych w ostatnim tygodniu czerwca lub pierwszym tygodniu lipca40 dkg
cukruspirytus w takiej ilości ile otrzymaliśmy soku z
orzechówSprzętrękawiczki jednorazowesłoik o pojemności około2 litrówostry nóżPrzygotowanie
Orzechy pokroić na ćwiartki, wrzucić do szklanego słoja, zasypać
cukrem i potrząsnąć, potrząsać, potrząsać przez kolejne 7 do 10 dni.Po tym czasie zlać sok przez gazę lub gęste sitoZmierzyć ilość soku i dodać taką samą ilość
alkoholu, rozlać do butelek i zakorkowaćKosztować najwcześniej po dwóch,
trzech miesiącachŻyczę smacznego.... lekarstwa :)Uwaga - podczas krojenia
orzechów należy uważać na ubranie, plamy z soku
orzechowego są bardzo trudne do sprania.