Wykonanie
Sobota... nawet nie chcę mi się myśleć o tym ile mam nauki. Sama myśl o tym jest już męcząca. Lubię się uczyć, ale ileż można. Nie chcę też narzekać, więc może o szkole nie
będę pisać. Poza tym wczoraj nie było tak źle, a wręcz bardzo dobrze :)Mamie jeszcze nic nie kupiłam i tak się ciągle zastanawiam co by tu wybrać... w
sumie nigdy nic ode mnie nie chcę, a ja dobrze wiem, że jej wystarczy moja miłość i zdrowie :) Po prostu postaram się spędzić z nią jak najprzyjemniej ten dzień.Dziś zrobiłam owsiankę w trochę inny sposób, zazwyczaj zalewałam ją
mlekiem wieczorem, a na drugi dzień gotowałam. Natomiast wczoraj ugotowałam ją na wodzie, a dopiero dziś rano dodałam
mleko i też oczywiście gotowałam. Jednak wolę ten pierwszy sposób, ta dzisiejsza nie za bardzo mi spasowała. Postanowiłam dodać
jabłko, bo dawno już nie miałam w owsiance, a jak jabłuszko to i
cynamon. Kupiłam też
masło orzechowe, stęskniłam się już za nim, a było akurat na przecenie - wybrałam po raz pierwszy te z Rossmanna, jest go nie wiele, więc pomyślałam, że to tylko tak na zaspokojenie chęci. Jednak zawiodłam się...nie smakuje mi tak jak inne i trochę zniechęca :/ Dodaję też dziś smaczne
płatki zbożowe w polewie jogurtowej i bez. Chętnie je kupuję, a jeszcze lepiej smakują wyjadane po prostu z paczki :d hmmm i co by tu jeszcze dodać? no tak, może
czekolada :)Było jej dużooo, ale dałam radę!
cynamonowa owsianka na
mleku z tartym
jabłkiem,
masłem orzechowym*,
płatkami zbożowymi w polewie jogurtowej i bez oraz
gorzką czekoladą 85%cinnamon porridge with milk, grated apple, peanut butter*, cereal
yogurt -coated and without and dark chocolate 85%*wymieszane z owsianką*mixed with the porridge
Bądź swoim przyjacielem.Nie krytykuj bezlitośnie wszystkiego, co robisz.Bądź uczciwy.Pochwal siebie.B.Pawlikowska (Kalendarz 2013)Ostatnio ciągle bym jadła naleśniki <3 Wczoraj miałam ze
szpinakiem i
mozzarellą :)
