Wykonanie
Dostałam wczoraj wieczornego natchnienia, a może raczej nocnego i wstałam rano z
Młodą Damą z zamiarem upieczenia nadziewanych pierniczków. Kompozycja składników moja własna, czas przygotowania szybki i prosty. Sposób nadziewania znalazłam na internecie. Jutro zaniesiemy na Wigilię do Babci.SKŁADNIKI:3 szklanki
mąki1 duże
jajo1,2 szklanki
miodu3/4 szklanki
cukru pudru1 opakowanie
cukru cynamonowego2 łyżki
masła2 łyżki
przyprawy do piernika1 łyżeczka
imbiru1 łyżka
kawy korzennej1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia2 łyżki
kakao1/4 szklanki ciepłego
mlekapowidładekoracja (u nas biały
lukier i posypka)"Suche" składniki połączyłam ze sobą. Dodałam miękkie
masło,
miód,
jajo i zaczęłam zagniatać ciasto. Stopniowo do wyrabianego ciasta dodawałam ciepłe
mleko. Gdy ciasto miało jednolitą gładka masę. Rozwałkowałam ciasto, pokroiłam nożem długie pasy ciasta i na jednym z nich układam łyżeczką w jednakowych odstępach powidła, tak aby później móc wycinać kształty. A następnie drugi pas ciasta położyłam na pierwszym z powidłami, docisnęłam ciasto i razem z
Młodą Damą zaczęłyśmy wycinać serduszka. Czynność tą powtarzałam, aż do wyrobienia całego ciasta ( z podanych składników wyszły mi dwie blachy pierniczków).Tak przygotowane pierniczki piekłyśmy około 15-17 minut w 180 st. C.Po wyjęciu z piekarnika udekorowałyśmy wcześniej przygotowanym lukrem (przepis tutaj) i kolorową posypką.