Wykonanie
Swój pierwszy kontakt z BABĄ Panettone miałam jakiś czas temu, w Lidlu. Wtedy skorzystałam z gotowego produktu, bo koniecznie chciałam wypóbować
lodowy deser Jamiego. Przebojowy, jednak dzisiaj oceniam go mniej entuzjastycznie. Do Świąt zdążę udoskonalić wersję stąd i mam nadzieję, że wspólnie ze mną przygotujecie takie cudo dla swoich najbliższych. Tym bardziej, że można go zrobić szybciej i nie martwić się o brak czasu w trakcie ostatnich, najgorętszych dni. Na teraz, żeby i w naszych domach zapoczątkować przedświąteczny jarmark, proponuję wersję mini, która broni się sama w sobie, ale podana w formie tostów francuskich wybija ponad przeciętność :)Składniki:500 g
mąki pszennej typ 45040 g świeżych
drożdży150 ml
mleka100 g
cukru kokosowego150 g tłuszczu ( u mnie połowa
masła i połowa
oleju kokosowego extra virgin)3 średnie
jaja1
laska wanilii2 łyżki posiekanych
orzechów laskowych2 łyżki posiekanej
żurawiny2 łyżki posiekanych
rodzynek2 łyżki
suszonych jabłek, posiekanych100 ml
mleka migdałowego2 łyżki skórki kandyzowanej (mam swoją z tego przepisu ; dla dzieci zetrzeć skórkę ze świeżej
pomarańczy)50 g zmielonych
wiórków kokosowych2 łyżki
płatków migdałowychWszystkie
suszone owoce, przed siekaniem, zamoczyć w gorącym
mleku migdałowym. Odsączyć na sicie.
Mleko zostawić.Druga porcję
mleka zagotować z wydrążonymi ziarenkami i
laską wanilii. Ostudzić do temperatury pokojowej, wymieszać z
mlekiem z
owoców.
Drożdże rozpuścić w
waniliowym mleku z łyżką
cukru i czubatą łyżką
mąki. Odstawić do wyrośnięcia. Do dzieży miksera przesiać
mąkę, zrobić wgłębienie i dodać pozostałe składniki (wcześniej wymieszać wszystkie
bakalie z
cukrem). Wyrobić ciasto, około 5 minut. Bedzie ciężkie, mało sprężyste, ale na pewno wyrośnie. Odstawić na minimum półtorej godziny. Po tym czasie przygotować formę na muffiny, posmarować każdy otwór tłuszczem (
masłem lub
olejem kokosowym). Wyciąć 12 pasków z papieru do pieczenia, każdy o wysokości 15 cm. Ciasto podzielić na 12 równych części. Na każdym pasku, u dołu, ułożyć ciasto i zrolować, razem z papierem, na kształt wałka. Włożyć do wgłębienia. Czynność powtórzyć z pozostałymi kawałkami. Zostawić do wyrośnięcia na około 30 minut (ciasto będzie wyrastać w rurkach). Piec, w rozgrzanym do 180 stopni, piekarniku przez 25 minut. Uchylić drzwiczki i zostawić na kilkanaście minut. Po tym czasie zdjąć papiloty i ostudzić. Babeczki panettone są pyszne jeszcze ciepłe, ale najlepsze są następnego dnia przygotowane w formie tostów francuskich.Każdą z nich pokroić na plastry o grubości 2 cm. Rozbełtać dwa
jajka z kilkoma łyżkami
mleka. Maczać kromki w
masie jajecznej i smażyć z każdej strony na złoty kolor (ja smażyłam na
maśle klarowanym, ale może być
olej kokosowy). Podać posypane zmielonymi wiórkami
kokosa.