Wykonanie
Już myślałam, że koniec
przetworów w tym roku , ale ostatnie zakupy na targu natchnęły mnie jeszcze na ten dżemik. Kupiłam
dynie, słodkie
jabłka i
gruszki i zabrałam się do pracy. Do tego zestawu przypasował mi
cynamon i
wanilia.Robiłam ten
dżem starym i często stosowanym przeze mnie sposobem, takim, jak nauczyłam się w domu-
owoce rozgotowuje się z niewielka ilością
wody, odparowuje, jeśli trzeba, to rozgniata ( przy dyni to raczej potrzebne), dodaje
cukier i wolno odparowuje na małym ogniu, często mieszając, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji . Sprawdzam wylewając łyżeczkę na talerzyk – jeśli się nie rozpływa,
dżem jest już dobry.kilogram
jabłek1/2 kg słodkich i miękkich
gruszek1/2 kg dyni2 szklanki
cukrułyzeczka
cynamonu2 łyżki
cukru z
waniliąOwoce obrałam i pokroiłam na dość drobne kawałki – najdrobniej
dynię. Wrzuciłam do garnka z grubym dnem, dodając około 1/2 szklanki
wody. Gdy się zagotowały, zmniejszyłam płomień i gotowałam powoli około godziny, aż wszystko zaczęło się rozpadać a
woda odparowała.Rozgniotłam masę
owocową ugniataczką do
ziemniaków po czy dodałam
cukry i
cynamon, wymieszałam dokładnie i pilnując przed przypaleniem gotowałam mieszając aż rozpuszczony
cukier również odparował. Gdy
dżem wydawał mi sie dobry, wylałam łyżeczkę na talerzyk – nie rozpływał się , więc był gotowy.Gorący nałożyłam do słoiczków i po zakręceniu odwróciłam do góry dnem, po czym przykryłam ściereczką. Można dla pewności zapasteryzować kilkanaście minut.Dżemik jest pyszny,
cynamon ciekawie podkreśla smak, jest dobry ne na kanapki i tosty, myślę, że wykorzystam go też do nadziania naleśników.Smacznego !