Wykonanie
To nieco inny przepis niż na muffiny
bananowe. Główna różnica to
banany pokrojone w kostkę, a nie zmiażdżone. Nie wiem, która opcja jest lepsza, są inne, można je piec wymiennie.Muffiny zrobiłam z podstawowego przepisu, jak ja to nazywam „bazy”- czyli przepisu, który jest prosty, a przy tym wyśmienicie łączy się z różnego typu
owocami.Składniki na 12 muffinów:250 g
mąki pszennej- 2 szkl2 łyżeczki
proszku do pieczenia150 g drobnego
cukru (dałam mniej)- 0,75 szkl = 170g140 ml kwaśnej
śmietany lub
jogurtu naturalnego125 ml
oleju1 łyżka
miodu (można pominąć)2
jajkaW jednym naczyniu wymieszać składniki suche:
mąkę,
proszek do pieczenia,
cukier. W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre:
olej, roztrzepane
jajka,
śmietanę,
miód. Połączyć ze składnikami suchymi, krótko wymieszać, tylko do połączenia składników.Do masy dodać pokrojonego w małą kostkę
banana, jeśli mały to 1,5 sztuki i pół tabliczki
czekolady, pokrojonej również w drobną kostkę. Delikatnie wymieszać. Ciasto przełożyć do foremek, do 2/3 wysokości i wstawić na ok 20-25 minut do nagrzanego do 200 stopni piekarnika.Smacznego!