Wykonanie
Pięknie prezentujące się babeczki zrobione z moimi dwoma młodymi pomocnikami... Dawidem i Filipem. Jakoś do wypieków nie miałam dziś głowy, dlatego pomoc była niezbędna:) A przecież nic nie pomaga tak doskonale na zły humor jak
czekolada :) Dla mnie (i jak się dziś dowiedziałam, dla chłopaków także) zawsze największą przyjemnością jedzenie reszek kremów, masy, wylizanie misek:) Może dlatego nasz zabawa w kuchni była tak przyjemna:)
MUFFINY:160g
masła2/3 szklanki
cukru pudru150g
mąki pszennej (niepełna szklanka)3
jajka2 łyżki
kakao1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżka
cukru z
waniliąKREM:200ml
śmietany 30%2 łyżki
cukru pudru250g
serka mascarpone2 łyżki
kakaoSposób przygotowania
Masło ucieram mikserem wraz z
cukrem. Dodaje po jednym
jajku. Powoli do masy dosypuje
mąkę,
proszek do pieczenia,
cukier z
wanilią oraz
kakao.Blachę do muffinek wykładam papilotkami. Następnie nakładam przygotowaną masę. Wstawiam do nagrzanego do 180 stopni piekarnikaPrzygotowuje krem:
Śmietankę ucieram wraz z
cukrem pudrem na sztywno. Pod koniec ubijania dodaje po łyżce
mascarpone (aby usztywnić krem). Na koniec jeszcze dwie łyżki
kakao... i
czekoladowy krem jest gotowy!!!Na wystudzone babeczki układam krem- ja wkładam do rękawa i robię piękny wzór:) Na koniec tylko posypka i gotowe...SMACZNEGO!!!