Wykonanie
Dobre
lody zawsze mile widziane, przynajmniej w mojej rodzince. Największym lodożercą jest moja najmłodsza Córcia, która mogłaby chyba żywić się samymi
lodami, gdyby jej tylko na to pozwolić. Staram się zawsze kupować
lody dobre jakościowo, wychodząc z założenia, że lepiej jadać je rzadziej ale wiedzieć , że jest w nich coś wartościowego a nie tylko
mleko w proszku i mnóstwo dodatków E. Dobry
lód musi być tłusty, no chyba, że to
sorbet, wówczas wystarcza smak
owoców. Ten przepis jest idealny, sama natura-
żółtka, kremówka,
ksylitol i
jogurt. Wymaga co prawda trochę zachodu, ale jest wart czasu jaki na niego poświęcimy. Najlepiej
mieć kogoś do pomocy wówczas praca pójdzie nam sprawniej. Masa musi być dobrze napowietrzona, to gwarantuje im super puszystość.Znalezione tutaj , ja tylko zamiast
cukru trzcinowego użyłam
ksylitol. Z przepisu wychodzą dwa pojemniczki po 500ml
lodów.Radość w oczach małego lodożercy- bezcenna ! ;-)Składniki:- 6
żółtek (rozmiar L)- 4 łyżki
ksylitolu (lub
cukru trzcinowego)- 400ml kremówki- 1 łyżka mielonego
ksylitolu (lub pudru)- 5 łyżek
jogurtu greckiego - 100g- 1
laska wanilii1. W wysokiej metalowej misce utrzeć
żółtka z 4 łyżkami
ksylitolu na bardzo puszystą masę. Ucieramy- ubijamy ok.4 minuty. Masa ma być bardzo sztywna,
mieć konsystencję pianki. Ja użyłam do tego miksera.
2. Do masy jajecznej dodajemy prawdziwą
wanilię. Rozcinamy laskę wzdłuż i wydłubujemy nożykiem czarne ziarenka z wnętrza. Mieszamy.
3. Miskę z masą jajeczną stawiamy na garnku z gotującą się
wodą (na małym palniku) i cały czas ubijamy trzepaczką, ok.3-4 minuty. Masa ma
mieć konsystencję kremu.Zdejmujemy masę z garnka z
wodą i cały czas ubijamy aż masa wystygnie, trwa to kilka minut. Pomocne ręce bardzo wskazane...Po ostygnięciu dodajemy po jednej łyżce
jogurt grecki, cały czas ubijając.
4. Kremówkę ubijamy na sztywno z łyżką mielonego
ksylitolu (lub pudru)5. Do ubitej kremówki dodajemy po łyżce masy jajecznej cały czas miksując. Gdy masy się połączą rozlewamy do przygotowanych wcześniej pojemników (może być jeden większy, u mnie dwa po 500ml). Zamykamy szczelnie i umieszczamy w zamrażarce na conajmniej 5-6 godzin.
Moje
lody nie miały aż tak bardzo widocznych pęcherzyków powietrza ale były i tak bardzo puszyste.
Smacznego ;-)