Wykonanie
Wstyd się przyznać ale danie to robiłam pierwszy raz. Nie lubię
wątróbki i naprawdę mam do niej wstręt- jest to jedyny rodzaj
mięsa do którego podchodzę jak do jeża. Moi panowie jednak ją uwielbiają i przyszło mi zrobić ją dla nich. Przemogłam się jednak i spróbowałam - jest ( jak na
wątróbkę ;) ) smaczna i delikatna. Dziękuję jednej dobrej duszyczce w tym miejscu za instrukcje i mądre rady :)- 60dkg
wątróbki drobiowej- 2 duże białe
cebule- 1 kwasne
jabłko- 2 gałązki
rozmarynu-
sól,
pieprz do smaku- 1 łyżka
oleju i 1 łyżka
masłaWątróbkę myjemy, osuszamy i obsmażamy na
oleju. Zdejmujemy ją z patelni.
Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Na patelni rozgrzewamy
masło i chwilę szklimy na nim
cebulkę. Kiedy się zeszkli dodajemy
wątróbkę i
rozmaryn przykrywamy pokrywką, zmniejszamy ogień i dusimy.
Jabłko myjemy, usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w plasterki. Chwilę przed zdjęciem z ognia doprawiamy i dodajemy
jabłko i dusimy już do wymaganej miękkości.