Wykonanie
No i zrobiło się tu cicho.. A powody są dwa. Pierwszy to dość gorący czas w pracy. A drugi to remont. I choć wiedziałam, że to niedobry czas na tak drastyczne zmiany w mieszkaniu to niestety zaczęliśmy całą zabawę. Remont wisiał nad nami już od roku i tak myślę, że nigdy nie ma dobrego momentu na rozkopanie sobie mieszkania:) W końcu po wszystkim. Piotr zyskał nowy pokój a my trochę przestrzeni dla siebie. A gotowanie? Jakie gotowanie? Przecież blatu w kuchni nie było widać:) Żywiliśmy się właściwie tostami, zamówiona pizzą i jajecznicą. Całe szczęście że Piotrek na czas remontu jest u moich rodziców bo nie wyobrażam sobie żeby przeżywał to z nami. Ale to nie koniec szaleństw bo jutro moja impreza urodzinowa. I choć jestem do niej przygotowana delikatnie mówiąc bardzo średnio czuję, że będzie fantastycznie. No a dziś w ramach relaksu i regeneracji sił przygotowałam koktajl. Z
jarmużu,
bananów i
siemienia lnianego. Pychota! Jest naprawdę fenomenalny. Nie dodałam ani
miodu ani
cukru ale tę kwestię pozostawiam Wam. Dodatkowo możecie dodać garść ulubionych
płatków i wypić go na śniadanie.
Składniki:1 duży
banan2 garście
jarmużułyżka
siemienia lnianegosok wyciśnięty z połowy
cytrynysok z aloesu (użyłam ok 3 łyżek)
wodaWykonanie:Wszystkie składniki zmiksuj w blenderze. Możesz użyć tylko
wody lub tylko soku z aloesu lub połączyć w dowolnych proporcjach. Tak aby koktajl miał taką gęstość jaką lubisz.Smacznego!