Wykonanie
W mojej kuchni unosi się delikatny, lekko słodki aromat pieczonej
brzoskwini. Uchylam drzwiczki piekarnika i uśmiecham się na widok złocistych plasterków, zanurzonych w apetycznym, rumianym
ciasteczku. Już czuję, że będzie pysznie.
Powiem Wam, że ponadto będzie zdrowo i smakowicie, idealne śniadanie dla każdego kto chce zgubić parę deko tu czy tam. Musicie koniecznie spróbować.
Składniki:1/2 kostki chudego
twarogu1
jajo1 łyżka
mąki ziemniaczanej1 łyżka wiórek
kokosowychduża
brzoskwiniaTwaróg rozgniatamy widelcem, dodajemy
jajko,
mąkę i wiórki i całość starannie mieszamy. Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (ja swoje piekłam w silikonowej formie do tarty), formując łyżką cienkie (ok 0,5 cm) placuszki.
Brzoskwinie obieramy, kroimy w plastry i układamy na placuszkach. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i pieczemy przez ok 20-25 minut na złoty kolor. Ja swoje
ciasteczka po upieczeniu posypałam jeszcze odrobiną wiórek
kokosowych. Idealne na ciepło, ale dobrze smakują również następnego dnia.