Czekolada w papilotkach...czyli klasyczne muffiny

Wykonanie

Czekolada to z pewnością królowa wśród słodkości. To łakoć sam w sobie lub wytworny składnik wypieków różnej postaci: od drobnych ciasteczek, po muffinki, placki, ciasta, czy w końcu wyjątkowe torty. Czekoladę można jeść o każdej porze dnia i roku. Zimą na gorąco, latem na zimno. Na co dzień i od święta...
Wśród wielu czekoladowych propozycji najbardziej lubię te, które są uniwersalne i które można przyrządzić bez specjalnego przygotowania, planowania i analizowania. Z pewnością należy do nich przepis na Czekoladowe Muffinki . Wczoraj na prośbę największego ich Fana upiekłam 15 sztuk. Całe szczęście, że udało mi się wykonać kilka zdjęć, ponieważ dzisiaj stojak na muffiny świeci pustkami...:)
Zachęcam do skorzystania z przepisu na pyszne, mocno czekoladowe i łatwe w przygotowaniu muffinki.
Pozdrawiam,
Asia
Składniki (na ok. 15 sztuk):
150 g masła
175 g pokrojonej gorzkiej czekolady lub groszków czekoladowych
300 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
3 łyżki kakao
210 g brązowego cukru
3 łyżeczki ekstraktu waniliowego
2 duże jajka
170 ml mleka
papilotki
foremka na muffinki
Przygotowanie:
Masło roztopić i ostudzić.
Przygotować 2 miski: na suche i mokre składniki.
Do miski nr 1 przesiać mąkę, dodać proszek do pieczenia, sodę, kakao i cukier.
Do miski nr 2 wbić jajka, dodać mleko i ekstrakt waniliowy. Wymieszać składniki.
Do składników suchych (miska nr 1) dodać składniki mokre (z miski nr 2), następnie czekoladę i ostudzone masło. Wszystko razem wymieszać (można wykorzystać robot kuchenny - końcówka: mieszadło, małe obroty lub wymieszać ręcznie za pomocą szpatułki/łyżki). Składników nie należy mieszać długo ani zbyt mocno - taki urok muffinek, że tego nie lubią:).
Formę na muffinki wyłożyć papilotkami i nakładać do nich przygotowaną masę (do 3/4 wysokości zagłębienia foremki).
Pieczenie:
Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni (bez termoobiegu!) i pieczemy 20-22 minuty.
Smacznego!