Wykonanie
Mistrzem cukiernictwa rodzinnego jest Ciocia
Alina :) Ciocia
Alina co święta musiała spełniać nasze (dziecięce) zachcianki - a to pierniczki (pieczone również na Wielkanoc w kształcie pisanek), a to orzeszki, a to
ciasteczka z dziurką. Nie wspominając oczywiście o najróżniejszych sernikach, keksie itp. itd.
Ciasteczka z dziurką kocham miłością największą :) za ich niesamowitą kruchość, za
słodycz przełamaną kwaśnym
dżemem, za zapach, który właśnie wypełnia całe mieszkanie...- 0,5 kg
mąki pszennej- 250 g
masła- 4
żółtka gotowane i przetarte przez sitko- 1
żółtko surowe- 3/4 szklanki
cukru pudru- 2 łyżeczki
proszku do pieczeniaplus:-
śmietana kwaśna 12% lub 18% (można pominąć)- kwaśny dżem/marmolada (ja użyłam morelowej i wiśniowej)
Mąkę posiekać z
masłem.
Żółtka (gotowane i surowe) utrzeć z
cukrem i dodać do
mąki. Jeśli ciasto jest za twarde dodać trochę
śmietany (ja dodałam 2 płaskie łyżeczki). Wyrobić, rozwałkować na 0,5 cm i wykrawać pary
ciasteczek. Piec, aż się zarumienią (u mnie około 15 min. w 180 stopniach).
Ciasteczka sklejać po dwa
marmoladą. Może je także polukrować.
SMACZNEGO :)