Wykonanie
Chyba nie ma dziecka, które nie lubi
galaretek. Moje, jak już wspominałam wcześniej, uwielbia! W związku z tym postanowiłam przygotować dla niego tort galaretowy. Wyszedł całkiem nieźle, a synek był zachwycony. Co więcej okazało się, że nie tylko on jest amatorem tego typu deseru J
Ilość porcji: Tort wielkości formy od babkiSkładniki:5
galaretek w różnych kolorach
WodaWykonanie
tortu jest bardzo proste. Niestety trwa sporą ilość czasu, gdyż musimy czekać aż kolejne warstwy się zwiążą. Przygotowujemy 3 lub 4 kolory od razu w 3/5 ilości
wody podanej na opakowaniu (przykładowo jeśli mamy
galaretkę na 500ml
wody to rozpuszczamy w około 300ml). Pierwszą warstwę chłodzimy w zimnej wodzie, a następnie wlewamy do formy i umieszczamy w lodówce. Kolejną warstwę chłodzimy podczas, gdy pierwsza się związuje w lodówce. Kiedy będzie związana wyjmujemy i delikatnie po ściance wylewamy drugą. Robimy tak po kolei ze wszystkimi kolorami. Teraz czas na wyciągnięcie
tortu. W dużym garnku nastawiamy
wodę i czekamy aż zacznie wrzeć. Zestawiamy garnek z gazu. Delikatnie umieszczamy formę z
galaretkami w garnku uważając by
wodą nie nalała się do środka. Wyjmujemy po kilku sekundach. Przykładamy do formy talerz i całość odwracamy. Tort powinien wyjechać z formy. Ponownie umieszczamy go na kilka chwil w lodówce. Możemy zajadać! Smacznego!