Wykonanie
Cake pops czyli ciasto na patyczkach. Ostatnio bardzo modne (choć może cupcakes teraz bardziej). Zobaczyłam je na blogu Bakerella i musiałam spróbować. Wymagają trochę pracy i sporo czasu, ale efekt jest tego wart. Zarówno smak, jak i wygląd. Zwłaszcza, że możliwości dekoracyjne są nieograniczone (spędziliśmy popołudnie na ich dekorowaniu i mieliśmy wiele radości)! Przepis pochodzi z Moich Wypieków.SKŁADNIKI: (15-20 sztuk w zależności od wielkości)400g ciasta (u mnie babka majonezowa stąd, ale może być brownie, generalnie ciasto bez kremu)80g
kremu czekoladowego lub
masła orzechowego120g
mascarpone200g
czekolady (
mleczna i gorzka)1 łyżka
olejudekoracje1.Ciasto pokruszyć (polecam użycie blendera).
Krem czekoladowy wymieszać z
mascarpone, dodać pokruszone ciasto. Dokładnie wymieszać. Zawinąć ciasto w folię, odłożyć do zamrażalnika na 15 minut.2. Wyjąć, łyżką odmierzać w miarę równe ilości ciasta, uformować kulki. Ułożyć kulki na blachę do pieczenia (wyłożoną papierem do pieczenia), odstawić na 15 minut do zamrażalnika.3.
Czekoladę z
olejem rozpuścić w kąpieli
wodnej.Patyczki zanurzać w
czekoladzie i szybko wkładać w środek kulek (dochodząc mniej więcej do połowy kulki). Kulki przełożyć na blaszkę (patyczkami do góry) i ponownie mrozić przez 15 minut.4. Podgrzać
czekoladę, żeby była płynna. Wyjąć
cake popsy, zanurzać w
czekoladzie. Poczekać, aż skapie jej nadmiar. Wbić w styropian (lub włożyć np. do kubka). Dekorować wedle uznania.Smacznego :)