ßßß Cookit - przepis na olej rydzowy - moje najnowsze odkrycie

olej rydzowy - moje najnowsze odkrycie

nazwa

Wykonanie

Byliśmy podczas urlopu na "festiwalu smaku" w Lublinie. Masa straganów kusiła najróżniejszymi smakołykami. Pyszne sery, nalewki, zupa fasolowa zagęszczana wędzonym serem, wędliny. Znośny się gdzieś zgubił. Znalazłam go przy stoisku z olejami.
Chodź tu szybko! Musisz tego spróbować!
Młody sprzedawca podał mi małą kromkę chleba polaną olejem rydzowym.
Olej rydzowy? Z grzybów? Nie wiedziałam, że taki istnieje.
Sprzedawca się zaśmiał.
To nie jest olej z rydzów. Powstaje on z nasion lnianki. Takie zboże.
Chłopak zaczął opowiadać o tym jak olej powstaje, jakie są jego zalety a ja spróbowałam chleba.
Smakuje jak śledź z cebulką... Hmm, ciekawy.
Faktycznie olej smakował wyśmienicie. Miał posmak cebulki, lekko gorzkawej gorczycy. Bardzo fajne połączenie. Znośny zaproponował abyśmy kupili trochę na spróbowanie. I wtedy się zaczęło. Olej dodaję teraz do wszystkiego, może oprócz kompotu :) Wypróbowałam do śledzi, do pomidorów, do sosu grzybowego, do pieczonych ziemniaków, do ciemnego chleba zamiast masła, do vinegeta. Jestem zachwycona. Polecam każdemu bo na ulotce wyczytałam, że olej wpływa korzystnie na przewód pokarmowy i zawiera aż 54% kwasów omega-3 i omega-6. Ten sam producent ma w swoim asortymencie olej dyniowy, olej lniany, z nasion wiesiołka i rzepakowy. Ja póki co, kocham się w tym :)
Źródło:http://mycatcooks.blogspot.com/2013/09/olej-rydzowy-moje-najnowsze-odkrycie.html