Wykonanie
Bresaola już tak naprawdę sama w sobie jest potrawą. Jest to solona i suszona powietrzem długo dojrzewająca
wołowa polędwica. Charakterystyczny jest jej jednorodny ciemnoczerwony kolor. Jej smak jest bardzo aromatyczny, lekko słony, mi przypomina dobrze wysuszoną
szynkę serrano, ale o delikatniejszym zapachu.Nie jest łatwa do kupienia w naszych
polskich sklepach, ale przy odrobinie szczęścia dostaniemy odpowiedni produkt w dobrze zaopatrzonych delikatesach.Niektórzy
mylą bresaolę z carpaccio - nic bardziej błędnego. Carpaccio robi się z surowej
polędwicy wołowej, a bresaola jest odpowiednio wcześniej przetworzonym kawałkiem
wołowiny.Propozycji podania tej szlachetnej
polędwicy na pewno znajdziecie wiele i zawierać będą zazwyczaj
ser parmezan oraz jakiś łamiący słony smak dodatek (
oliwki,
rukola czy po prostu
sok z cytryny).Mi najbardziej smakuje wersja z
marynowanymi grzybkami,
parmezanem i
miodowo-
balsamicznym sosem.Jako przystawka dla 2 osób potrzebujecie:100g bresaoli w cienkich plasterkach2/3 małego słoiczka
marynowanych grzybów (opieńki,
maślaki,
kurki, tak naprawdę jakiekolwiek)40g
parmezanu pokrojonego w cienkie plasterkiłyżeczka
miodułyżka
octu balsamicznegoNa talerzu układamy plasterki
polędwicy na przemian z
parmezanem i
grzybkami.
Miód mieszamy z
octem balsamicznym i polewamy delikatnie talerz.
Czas przygotowania: 5 minutStopień trudności: łatweKoszt: 25-30 złotych