Wykonanie
Tak, tak. Mnie również to dopadło. Postanowiłam lepiej i zdrowiej się odżywiać. Zrezygnować z większości pustych kalorii na rzecz wartościowych produktów, czyli mówiąc krótko, oznacza to koniec śmieciowego jedzenia. Byłabym przeszczęśliwa, gdyby udało mi się już na stałe zmienić swoje żywieniowe nawyki, które obecnie nie są chyba takie znów najlepsze. Nie zamierzam jednak pozbawiać się przyjemności jedzenia. Co to, to nie. Nie przeżyłabym tego ;) A już na pewno długo bym tak nie wytrzymała. Dlatego moje posiłki muszą być nie tylko zdrowe, ale również smaczne. W związku z tym, że po Nowym Roku na blogu i na fb dostałam kilka próśb o dania nieco bardziej dietetyczne, nie pozostało mi nic innego, jak przedstawić Wam moje propozycje na lżejsze i trochę odchudzone posiłki. A więc... z nowym rokiem - lżejszym krokiem :) Kto jest ze mną?
Sola zapiekana z
ziemniakami,
cebulą i
papryką(przepis na dwie porcje)
Będziemy potrzebować:3-4
ziemniaki (w zależności od wielkości i apetytu)1
czerwoną paprykę1/2
cebuli3 ząbki
czosnku2 duże filety z
soli (jeśli są małe to polecam 3, a nawet 4)
przyprawy:
sól, świeżo mielony
czarny pieprz,
tymianek, słodką mieloną
paprykęok. 2-3 łyżki
olejutrochę
soku z cytrynyJeden ząbek
czosnku siekamy drobno.
Rybę oprószamy
solą,
pieprzem,
papryką oraz
tymiankiem, skrapiamy
sokiem z cytryny, nacieramy pokrojonym ząbkiem
czosnku i odstawiamy do lodówki. W tym czasie
cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na 1 łyżce
oleju, aż będzie szklista.
Ziemniaki podgotowujemy chwilę w dobrze osolonej wodzie (nie gotujemy do miękkości!), odcedzamy i kroimy w plastry.
Paprykę kroimy w paski. Foremki delikatnie natłuszczamy i układamy w nich najpierw jedną warstwę
ziemniaków, które oprószamy
papryką i
tymiankiem, a następnie kolejną. Wierzchnią warstwę również posypujemy
przyprawami. Na ziemniakach układamy
filet ryby (jeśli się nie
mieści w całości, to docinamy i dopasowujemy do formy tak, by stanowił całą jedną warstwę), a na nim kolejno
cebulę i
paprykę. Całość posypujemy
tymiankiem i odrobiną
soli, a także skrapiamy
olejem. Na koniec wciskamy
między warzywa zmiażdżony ząbek
czosnku (po jednym na porcję). Zapiekamy w 180 stopniach najpierw pod przykryciem (lub w rękawie z folii aluminiowej) przez ok. 15 min., później foremki odkrywamy i pieczemy kolejne 15 min. Wyjmujemy z piekarnika i od razu podajemy. Uwaga gorące ;)