Wykonanie
Od dłuższego czasu planowałam upiec prawdziwy
chleb na zakwasie, ale dopiero niedawno zaczęłam wdrażanie tego
planu. Oczywiście składnikiem niezbędnym do pełnej realizacji tego
planu jest... zakwas.Zabierając się za nowe wyzwanie, sporo czasu poświęciłam na zebranie informacji o hodowaniu zakwasu i wypieku
pieczywa. Sposobów na zrobienie domowego zakwasu jest bardzo wiele i ciężko stwierdzić, który sprawdzi się najlepiej. Dowiedziałam się ponadto, że zakwas zachowuje się jak autonomiczna istota - potrafi być chimeryczny, niechętny do współpracy, a do życia potrzebuje odpowiednich warunków środowiskowych. Jeśli jednak zapewnimy mu je, będziemy o niego dbać i czule się nim opiekować, powinien się odwdzięczyć.Wypróbowałam dwie metody na dwa różne zakwasy. Dzisiaj przedstawiam pierwszy z nich - przepis na zakwas żytni .Został przygotowany metodą Jeffreya Hamelmana, a ja zapoznałam się z nim za pośrednictwem Pracowni Wypieków . Liska bardzo dokładnie, "krok po kroku", przedstawiła całą procedurę hodowli zakwasu. To idealna instrukcja dla początkujących piekarzy! Zamieszczam ją poniżej i polecam wszystkim, którzy planują rozpocząć domową produkcję
chleba.Dzień 1. (rano) Narodziny zakwasu200 g
mąki żytniej razowej (typ 2000)200 g letniej
wodySkładniki dokładnie wymieszać w szklanym naczyniu.Przykryć folią spożywczą i odstawić w ciemne i ciepłe miejsce (o temp. 24-27 st. C) na 24 godziny. Ja naczynie z zakwasem ustawiłam bezpośrednio przy kaloryferze, za fotelem i otoczyłam ścierką, żeby cały czas było w zaciemnieniu.
Dzień 2. (rano) Pierwsze karmienie zakwasu100 g dojrzewającego zakwasu100 g
mąki żytniej razowej100 g letniej
wodyDokładnie wymieszać wszystkie składniki (wyrzucić niewykorzystaną część zakwasu).Odstawić w ciemne i ciepłe miejsce na kolejne 24 godziny.
Dzień 3. (rano) Dokarmianie zakwasu100 g dojrzewającego zakwasu100 g
mąki żytniej razowej100 g letniej
wodyDokładnie wymieszać wszystkie składniki (wyrzucić niewykorzystaną część zakwasu).Odstawić w ciemne i ciepłe miejsce na 12 godzin .Dzień 3. (wieczorem) Dalsze dokarmianie zakwasu100 g dojrzewającego zakwasu100 g
mąki żytniej razowej100 g letniej
wodyDokładnie wymieszać wszystkie składniki (wyrzucić niewykorzystaną część zakwasu).Odstawić w ciemne i ciepłe miejsce na 12 godzin.
Różne kolory zakwasu na powyższym kolażu wynikają z warunków, w których robiłam zdjęcia - o różnych porach dnia i w różnych pomieszczeniach z innym oświetleniem. W rzeczywistości zakwas miał cały czas kolor zbliżony do tego na zdjęciu z lewej strony.Dzień 4. (rano i wieczorem) Dalsze dokarmianie zakwasu100 g dojrzewającego zakwasu100 g
mąki żytniej razowej100 g letniej
wodyDokarmić zakwas tak samo, jak trzeciego dnia: rano i wieczorem (co 12 godzin), stosując te same proporcje składników i te same zasady (trzymać w cieple, przykryć folią).
Dzień 5. (rano) "Ostatnie" karmienie100 g dojrzewającego zakwasu100 g
mąki żytniej razowej100 g letniej
wodyDokładnie wymieszać wszystkie składniki (wyrzucić niewykorzystaną część zakwasu) i odstawić zakwas w ciemne i ciepłe miejsce
Dzień 5. (po południu) Zakwas jest gotowy - co dalej?Piątego dnia zakwas nadaje się już do pieczenia na nim
chleba.Po południu (po ok. 8 godzinach od porannego karmienia) odmierzyłam odpowiednią ilość zakwasu, potrzebną do wybranego
chleba, a resztę schowałam do lodówki.Gotowy zakwas przechowywać w lodówce w szklanym naczyniu nieszczelnie przykrytym np. folią spożywczą lub kawałkiem gazy zaciśniętym gumką-recepturką. Dokarmiać raz w tygodniu równą ilością
mąki i
wody.***Osobom poszukującym informacji związanych z domowym pieczeniem
chleba polecam, poza wspomnianą wyżej Pracownią Wypieków, blog Piekarnia Tatter oraz stronę Mirabbelki - to prawdziwe kopalnie piekarskiej
wiedzy!