Wykonanie
Lato to moja ulubiona
pora roku, chociażby ze względu na wysyp wszelkiego rodzaju
owoców, którymi możemy karmić się do woli. Dlatego, jeśli latem piekę ciasta, to tylko z sezonowymi
owocami, które, notabene, pięknie prezentują się na zdjęciach. Dziś na blogu ciasto
czekoladowe z
malinową konfiturą, która nadaje mu wspaniałej wilgotności. Polewy nie musicie robić, możecie posypać
cukrem pudrem, ale zaręczam, że warto. Dlatego nie pomijajcie jej. Udekorowane świeżymi
malinami smakuje wyśmienicie. Polecam. Przepis z moimi małymi modyfikacjami pochodzi stąd .
na tortownicę ok. 24 cmSkładniki:ciasto:2 szkl.
mąki pszennej2/3 szkl.
kakao1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
sodyszczypta
soli3/4 szkl.
brązowego cukru (można dodać więcej)2 szkl.
mleka sojowego1/2 szkl. neutralnego w smaku
oleju (u mnie z pestek
winogron)7 łyżek
malinowej konfiturypolewa:1/2 szkl.
mleka sojowego3/4 tabliczki
gorzkiej czekolady (min. 70%)1 łyżka
oleju kokosowego (można pominąć)Przygotowanie:Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia.Do dużej miski przesiać
mąkę,
kakao, proszek i
sodę. Dodać
sól i
cukier, dokładnie wymieszać.Do rondla wlać
mleko sojowe,
olej oraz
konfiturę malinową, wstawić na mały ogień i podgrzewać mieszankę ciągle mieszając do momentu, aż
konfitura się rozpuści. Połączyć płyn z suchymi składnikami, dokładnie wymieszać do uzyskania gładkiego ciasta. Przelać wszystko do formy, piec 45 minut. Po tym czasie wyjąć z pieca i pozostawić do przestudzenia.Aby przygotować polewę, wlać
mleko do rondla, ustawić średni ogień. Kiedy zacznie wrzeć, dodać połamaną na kawałki
czekoladę i wymieszać aż się rozpuści. Zdjąć garnek z ognia, dodać
olej kokosowy i zamieszać, aby uzyskać gładką, lśniącą polewę. Kiedy przestygnie, rozprowadzić polewę równomiernie na powierzchni ciasta, udekorować
malinami.