Wykonanie
Czasem przychodzi dzień, w którym nie mam bladego pojęcia co przygotować sobie na kolację.Właśnie wtedy powstają przepisy, które są kompletnymi eksperymentami. Jednym z nich są właśnie babeczki jajeczne. Robiąc je po raz pierwszy miałam wątpliwości, czy cokolwiek z tego wyjdzie. Jednak wyszło i było to naprawdę bardzo dobre, a jednocześnie niezwykle lekkie, więc idealne na ostatni posiłek w ciągu dnia. Babeczki te nie wyglądają może jednak zbyt okazale, jednak zapewniam że są naprawdę smaczne.składniki: ( na około 6 małych babeczek )2
jajkaszczypta
cynamonułyżeczka
miodugarść
rodzynekJajka rozbijamy w misce i dokładnie bełtamy widelcem czy też ubijaczką. Dodajemy
cynamon. Mieszamy do momentu połączenia się składników. Wlewamy łyżeczkę
miodu i wrzucamy
rodzynki, mieszamy jeszcze chwilę.Tak powstałe ciasto przelewamy do formy na babeczki, którą najlepiej wcześniej wysmarować
oliwą, by nic nie przywarło.Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy 20-25 minut. Babeczki będą gotowe, gdy masa jajeczna dobrze się zetnie.Nie zrażajmy się tym, że ciasto nie chce ładnie wyrosnąć, babeczki te mają już taki urok.
Mam nadzieję, że nie przeraża was wygląd moich babeczek :'D