ßßß Cookit - przepis na Ciasto:

Ciasto:

nazwa

Wykonanie

Parę dni temu jakby trochę zielone, ale jednak już słodkie śliwki spadły u mnie z drzewka. Na pierwszy ogień poszło ciasto z tego przepisu nieco przeze mnie zmodyfikowane i uposażone w kruszonkę. Na moim stole pojawiły się tez knedle ze śliwkami, pierwsze w tym sezonie. Może wizualnie lepsze są mimo wszystko węgierki, ale te smakiem im nie ustępowały. Niemniej w piątek wieczorem udałam się do sklepu i jako takie śliwki z importu w kolorze fioletowym się znalazły. W tym miejscu serdecznie chciałabym wam polecić ciasto parzone, które odkryłam jeszcze przy truskawkach, najlepsze ciasto do lepienia! Dotychczas wydawało mi się, że można z niego robić jedynie ptysie, profiterole, eklerki (piekąc) i pączki hiszpańskie (smażąc). Myślę, że przy odrobinie szczęścia w tym sezonie wrzucę tu mój sprawdzony już wielokrotnie przepis na to ciasto do knedli. Żeby podkręcić jeszcze nieco apetyt powiem,z ę już wkrótce na blogu pojawi się się nowy konkurs, dlatego bądźcie czujni. A tym czasem ciasto, placek ze śliwkami do przygotowania w pięć minut ;) Nie licząc czasu w piekarniku. Nie będziemy potrzebować ani miksera ani wagi, ciasto idealnie nadaje się do zapakowania na piknik, a podać je można z... piwem. Tak, bo ono zdrowe i ponoć najlepsze do wszystkiego. Dzisiaj polecę Wam Piwo Marcowe, którego smak nie powinien nam zakłócić już i tak bogatego w przeróżne aromaty ciasta. Ponoć nazwa tego piwa nie jest przypadkowa i pochodzi od miesiąca w którym je produkowano, idealna temperatura tego trunku to 8 - 10 stopni Celsjusza. Jako ciekawostkę powiem Wam, że dawniej w okresie letnim, kiedy to dorośli raczyli się piwem, dzieci częstowano podpiwkiem. Specyfik ten produkowano z palonego jęczmienia, czasem również z dodatkiem chmielu, następnie słodzono i dodawano niewielką ilość drożdży. Specyfik taki fermentował kilka dni, aby mógł być gotowy do spożycia.
Ciasto:
20 dag masła (kostka)
125 ml (pół szklanki) mleka
1 szklanka kwaśnej śmietany 18%
2 jajka
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
2,5 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki pasty z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii (ewentualnie ekstrakt)
od siebie dodałam: 1 płaską łyżeczkę cynamonu i szczyptę gałki muszkatołowej
70 - 80 dag świeżych śliwek, odpestkowanych (ja swoich nie ważyłam, dałam tyle ile miałam i ile zmieściło się na blaszkę)
Masło wraz z mlekiem rozpuszczamy na niewielkim ogniu i lekko przestudzić. Ja jednak radzę wystudzić do temperatury pokojowej, aby soda nie zaczęła zbyt szybko reagować z ciastem i aby w piekarniku jeszcze "zadziałała". W misce roztrzepujemy jajka rózgą, ciasta na śmietanie nie lubią jajek ubitych jak na biszkopt, wtedy mamy większe prawdopodobieństwo zakalca. Dodajemy stopniowo cukier oraz śmietanę. Na zmianę dodajemy mąkę przesianą z sodą i proszkiem oraz rozpuszczone masło. Przyprawy możemy spokojnie wmieszać do mąki. Tak, aby cały czas mieć konsystencję łatwą do mieszania. Formę o wymiarach kartki a4 wykładamy papierem i wylewamy przygotowane ciasto i układamy na nim połówki śliwek, jeżeli są kwaśne można je nieco posypać cukrem.
Kruszonka:
1/2 szklanki mąki pszennej
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
3 - 4 łyżki ziarenek Cynamonowy Raj
Wszystkie składniki, poza ziarenkami umieszczamy w misce i ciekamy nożem. Kruszonkę mieszamy z ziarenkami i posypujemy ciasto. Pieczemy w temperaturze 175 stopni przez mniej więcej 40 minut. Sprawdzamy patyczkiem.
Źródło:http://szczyptaslodyczy.bloog.pl/id,350360934,title,Smietankowe-ciasto-ze-sliwkami-bez-miksera,index.html