Wykonanie
Kiedyś myślałam, że istnieją tylko dwa rodzaje
ryżu: biały i brązowy. Jakież było moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, w jak wielkim błędzie jestem! Naprawdę zaskoczył mnie fakt istnienia aż tylu odmian
ryżu białego. Do tego doszedł jeszcze
ryż dziki, który chyba najbardziej mnie zadziwił swoim wyglądem i lekko
orzechowym smakiem. Jeśli natomiast chodzi o
ryż biały to miałam okazję spróbować chyba większości jego odmian i nawet mam już swój ulubiony. Jaśminowy. Uwielbiam go za charakterystyczny aromat, który delikatnie ujawnia się podczas gotowania. Ziarna tego
ryżu są smukłe, długie i śnieżnobiałe, jak kwiaty jaśminu właśnie - stąd też jego nazwa. Po ugotowaniu
ryż pozostaje sypki i nie skleja się, a w smaku jest bardzo delikatny. Według mnie idealnie pasuje on do słodkich
sosów, jogurtu/śmietany, do
owoców.
Przepis (jedna porcja):70g
Ryżu Jaśminowego Britta250ml
mlekaszczypta
soligarść suszonych
śliwek50ml wrzątku50g
jogurtu naturalnegoSuszone śliwki umieścić w miseczce, zalać wrzątkiem i odstawić na bok.
Mleko wlać do rondelka, dodać szczyptę
soli, zagotować. Do gotującego się
mleka wsypać
ryż, zmniejszyć ogień i gotować, co jakiś czas mieszając, przez około 18 minut, aż
ryż będzie miękki. W tym czasie przygotować sos: namoczone
śliwki zblendować (razem z
wodą, w której
śliwki się moczyły). Gotowy
ryż odcedzić, przepłukać zimną
wodą, wyłożyć do głębokiego talerza.
Ryż polać
jogurtem naturalnym oraz
sosem śliwkowym. Podawać.